Aktualizacja: 21.04.2025 22:14 Publikacja: 14.02.2024 02:02
Foto: Adobe Stock
Obserwując otaczającą nas rzeczywistość związaną ze stosowaniem prawa, a nade wszystko jego tworzeniem, dochodzę do wniosku, że sędziowie dzielą się na dwie grupy. Pierwsza to osoby, których zdaniem sposób powołania ich na ten ważny społecznie urząd większego znaczenia nie ma. Do drugiej zaliczam osoby, dla których wspomniana kwestia ma znaczenie pierwszorzędne.
Jakie są konsekwencje tego dualizmu? Poważne. Najbardziej dotykają obywateli. Nieco mniej odczuwają je środowiska sędziowskie, a sprawcy problemu, czyli politycy – wcale.
Przypadki dwóch lekarzy i jednej notariusz pokazują, jak bardzo pobłażliwe mogą być rozstrzygnięcia w sprawach d...
Osiągnięciem politycznym jest zarówno stworzenie mody na demokrację, jak i wykorzystanie koniunktury do jej wpro...
Można być równocześnie świetnym jurystą i kiepskim prawnikiem rodzinnym.
Jeżeli sądy pobierają opłaty za prowadzenie postępowań, to powinny dokładnie informować uczestnika, jak i do kie...
To, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości, jest konsekwencją zawłaszczania państwa przez zwycięskie koalicje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas