Aktualizacja: 20.04.2025 21:11 Publikacja: 10.01.2024 02:00
Adam Bodnar
Foto: tv.rp.pl
Na pytanie „Newsweeka”, czy nie obawia się zarzutu, że zamiast rozliczać swoich poprzedników, stosuje grubą kreskę, minister sprawiedliwości Adam Bodnar odpowiedział, że skoro od pierwszych dni jest celem hejtu, to chyba nie do końca prawda, że jest taki miękki.
Ów hejt w mojej ocenie może być jednak wynikiem reakcji na różne posunięcia ministra (a wcześniej RPO), a stosowanie miękkich metod nie musi być czymś złym zwłaszcza w skomplikowanej politycznej i prawnie sytuacji, w jakiej znalazło się sądownictwo.
Przypadki dwóch lekarzy i jednej notariusz pokazują, jak bardzo pobłażliwe mogą być rozstrzygnięcia w sprawach d...
Osiągnięciem politycznym jest zarówno stworzenie mody na demokrację, jak i wykorzystanie koniunktury do jej wpro...
Można być równocześnie świetnym jurystą i kiepskim prawnikiem rodzinnym.
Jeżeli sądy pobierają opłaty za prowadzenie postępowań, to powinny dokładnie informować uczestnika, jak i do kie...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
To, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości, jest konsekwencją zawłaszczania państwa przez zwycięskie koalicje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas