Aktualizacja: 04.01.2022 02:00 Publikacja: 04.01.2022 10:33
Foto: Adobe Stock
Sędzia chciała orzec, że oskarżony jest winny, ale przegłosowało ją trzech ławników. Wyrok za znęcanie się nad pasierbem wydany w sądzie rejonowym w Solna to produkt systemu opierającego się na ławnikach mianowanych przez partie.
Chodzi o sprawę mężczyzny podejrzanego o znęcanie się nad pasierbem w wieku gimnazjalnym. W domu zaczęła się kłótnia z nastolatkiem o odrabianie lekcji i używanie komórki. Wtedy chłopiec chciał wyjść z domu, co wzbudziło dezaprobatę ojczyma i matki.Według aktu oskarżenia mężczyzna najpierw złapał chłopca silnie za gardło, a następnie go zamknął półnagiego na balkonie w zimny listopadowy wieczór Wersje, co potem się wydarzyło, różnią się mocno od siebie w zależności od narratora. Chłopiec wołał o pomoc przechodzące pod balkonem osoby, a policjanci widzieli go zanoszącego się histerycznym płaczem. Dowody w postaci dwóch ekspertyz z zakładu medycyny sądowej nie okazały się jednak dostatecznie przekonywające i sąd nie uznał zarzutów znęcania się nad pasierbem.
Przypadki dwóch lekarzy i jednej notariusz pokazują, jak bardzo pobłażliwe mogą być rozstrzygnięcia w sprawach d...
Osiągnięciem politycznym jest zarówno stworzenie mody na demokrację, jak i wykorzystanie koniunktury do jej wpro...
Można być równocześnie świetnym jurystą i kiepskim prawnikiem rodzinnym.
Jeżeli sądy pobierają opłaty za prowadzenie postępowań, to powinny dokładnie informować uczestnika, jak i do kie...
To, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości, jest konsekwencją zawłaszczania państwa przez zwycięskie koalicje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas