Aktualizacja: 05.11.2024 20:49 Publikacja: 04.06.2024 16:34
Transformacja gospodarki wymuszona przez sztuczną inteligencję wypchnie z rynku część zawodów
Foto: AdobeStock
Poszukiwani dziś przez wiele firm pracownicy produkcji, administracji biurowej, a także specjaliści od sprzedaży i obsługi klientów (również ci znający biegle obce języki) powinni już zacząć poważnie myśleć o zmianie zawodu – wynika z najnowszej prognozy firmy doradczej McKinsey & Company. Według jej ekspertów, już niedługo, bo do 2030 roku, około 27-30 proc. obecnej pracy wykonywanej przez ludzi w największych krajach Unii i w USA zostanie zautomatyzowane, z pomocą sztucznej inteligencji AI.
4 listopada w Wielkiej Brytanii ruszyła druga edycja pilotażowego programu czterodniowego tygodnia pracy. Bierze w niej udział 17 firm, a w nich ponad 1000 pracowników. Projekt wspierają brytyjscy naukowcy.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Spadek bezpieczeństwa finansowego, którego w ciągu ostatniego roku doświadczyło 38 proc. firm sektora MŚP, uderzył zarówno w ich kontrahentów, jak i pracowników.
Rosnąca popularność AI sprawi, że wkrótce część z 3,7 mln pracowników najbardziej narażonych na jej wpływ będzie musiała zdobyć nowe kompetencje albo zmienić zawód.
Wbrew potocznej opinii osoby 50+ dość rzadko korzystają ze zwolnień lekarskich. Większość nich nie była w zeszłym roku na L4.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
Chociaż niewielu polskich pracowników obawia się konkurencji sztucznej inteligencji i częściej traktują ją jako wsparcie niż zagrożenie, to AI może gruntownie zmienić pracę prawie 3,7 mln osób – zastępując część z nich.
6 listopada 2024 roku na PGE Narodowym odbędzie się Google Cloud Summit Poland 2024. To jedno z największych wydarzeń w Polsce i naszej części Europy poświęcone technologiom chmurowym i sztucznej inteligencji.
Świat idzie w kierunku sztucznej inteligencji, cyfryzacji procesów, systemów pamięci masowej. Wszystko to wymaga budowy coraz większej liczby centrów danych, które zużywają ogromne ilości energii elektrycznej i wody niezbędnej do chłodzenia urządzeń. Nowe inwestycje w tym obszarze coraz częściej spotykają się z niechęcią mieszkańców.
Strajkujący pracownicy techniczni dziennika „New York Times” liczyli na większą skuteczność akcji rozpoczętej tuż przed wyborami w USA. Mogą się jednak przeliczyć, bo pojawiła się oferta zastąpienia ich sztuczną inteligencją.
Założyciela koncernu Amazon Jeff Bezos oraz firma OpenAI, twórca ChatGPT, pompują miliony dolarów w innowacyjny projekt start-upu Physical Intelligence. Chodzi o zintegrowanie zaawansowanym systemów sztucznej inteligencji z robotyką.
Rząd przygotowuje projekt ustawy, rozwiązującej problem niekorzystnie obliczonych świadczeń dla emerytów oraz rencistów rodzinnych, którzy przeszli na emeryturę/rentę w czerwcu, w latach 2009-2019.
4 listopada w Wielkiej Brytanii ruszyła druga edycja pilotażowego programu czterodniowego tygodnia pracy. Bierze w niej udział 17 firm, a w nich ponad 1000 pracowników. Projekt wspierają brytyjscy naukowcy.
Władze Chin nielegalnie wykorzystały zaawansowaną technologię Mety, właściciela Facebooka, do stworzenia broni. W efekcie sztuczna inteligencja firmy, która nieoczekiwanie zwiększyła potencjał chińskiej armii, teraz zostanie użyta przez Waszyngton.
Inwestowanie, bankowość, ubezpieczenia, audyt, doradztwo – to tylko przykłady obszarów, w których coraz większą rolę odgrywają zaawansowane algorytmy. Zmieniają też mocno pracę kontrolerów finansowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas