Dyrektorzy finansowi, operacyjni oraz szefowie oddziałów i szefowie marketingu – to oni najczęściej awansują po pandemii na stanowiska prezesów wiodących firm na świecie. Zdecydowana większość, bo 77 proc., menedżerów powoływanych ostatnio na fotel prezesa ma też doświadczenie w pracy w zarządzie – wynika z najnowszej edycji raportu „Route to the top” przygotowanej przez Heidrick & Struggles, którą „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza.
Raport, który podsumowuje wyniki analizy karier 1221 dyrektorów generalnych i prezesów z 27 krajów (w tym po raz pierwszy z Polski), pokazuje pewne zmiany w polityce kadrowej największych firm, w których po pandemii przybyło menedżerów ściągniętych z zewnątrz. O ile wcześniej stanowili oni średnio 29 proc. szefów objętych globalną analizą, o tyle po wybuchu epidemii Covid-19 ten odsetek zwiększył się do 36 proc., natomiast w Europie (gdzie też wcześniej był wyższy) wzrósł do 41 proc.