W największym w kraju, Biebrzańskim Parku Narodowym, wciąż nie udaje się opanować rozległego pożaru, płonących jak proch trzcinowisk i traw, na zagrożonych torfowiskach strażacy przygotowują się do akcji gaśniczej z powietrza z wykorzystaniem samolotów.
W całym kraju przez ostatnie dekady kwietnia lasy paliły się już 2800 razy, w 604 przypadkach pożary trawiły drzewostany w Lasach Państwowych. W niemal połowie przypadków do zaprószenia ognia dochodzi z winy człowieka – zdarzają się nawet podpalenia - twierdzi Anna Malinowska rzecznik Lasów Państwowych. Dla polskich lasów, m.in. ze względu na dominację w nich gatunków iglastych, ogień już od lat jest potencjalnie dużym zagrożeniem. Tylko w 2019 r. w Polsce wybuchło blisko 9200 pożarów lasów (najwięcej w UE po Hiszpanii i Portugalii), o prawie 1/4 więcej niż rok wcześniej i ponad dwukrotnie więcej niż w roku 2017.