Brutalna walka z wirusem ASF ma się za niedługo rozpocząć, a w dyskusji społecznej nie cichną protesty ekologów, organizacji społecznych, a nawet samych myśliwych. Zdaniem niektórych ekspertów prawa łowieckiego, masowy odstrzał dzików zostanie przeprowadzony w sposób nieprofesjonalny i nie rozwiąże problemu rozwoju afrykańskiego pomoru świń, a tylko go rozprzestrzeni, gdy przestraszone dziki rozbiegną się, opuszczając swoje stałe miejsca występowania.
Ekolodzy z kolei wskazują, że masowe polowania mogą poważnie zagrozić populacji dzików w Polsce. Inni krytycy wysuwali również argumenty etyczno-moralne przeciw akcji, twierdząc, że doprowadzi ona do niepotrzebnej rzezi, w tym ciężarnych loch i warchlaków, nawet żyjących w parkach narodowych.