Jarosław Flis: Bez komisji wyborczych frekwencja będzie wynosić zero

Bez zorganizowania komisji wyborczych frekwencja w maju będzie wynosić zero. Nie będzie gdzie pójść na wybory - mówi prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Aktualizacja: 23.03.2020 05:12 Publikacja: 22.03.2020 18:30

Jarosław Flis: Bez komisji wyborczych frekwencja będzie wynosić zero

Foto: tv.rp.pl

Czy pana zdaniem termin wyborów 10 maja jest do utrzymania?

Moim zdaniem nie jest, przede wszystkim od strony organizacyjnej. Trzeba mieć świadomość, jak wielkie to jest wyzwanie i od czego zależy to, czy sobie z nim poradzimy. Ono się udaje w normalnych warunkach, bo ćwierć miliona ludzi zgłasza się na ochotnika do pracy, która nie jest szczególnie dobrze płatna. W tej sytuacji ta praca będzie związana z wielkim ryzykiem. Trudno sobie wyobrazić, by dla ćwierć miliona ludzi i dla kilkunastu milionów głosujących zawieszać wszystkie te rygory, które są teraz nałożone na społeczeństwo. Nie bardzo widać w tym jakikolwiek sens.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Publicystyka
Estera Flieger: Co łączy Krzysztofa Stanowskiego z Elonem Muskiem? A mógł namieszać w wyborach
Publicystyka
Rozmowy w Dżuddzie i czerwone linie, których nie przekroczy Kijów
Publicystyka
Daria Chibner: Czas osłabić USA, przyszła pora na zemstę frajerów. Bądźmy jak Donald Trump
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Reset z Rosją nową doktryną Donalda Trumpa. To geopolityczna katastrofa PiS
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Drodzy biskupi – odwagi! Komisję ds. pedofilii w Kościele trzeba powołać bez zwłoki
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń