Korespondencja z Niemiec
Solingen, 160-tysięczne miasto w Nadrenii Północnej-Westfalii, hucznie obchodziło 650. rocznicę powstania. W piątek późnym wieczorem bawiących się na rynku ludzi zaatakował nożownik. Celował w szyję. Zamordował trzy osoby, osiem innych ranił. I zniknął.
Przez wiele godzin nic o sprawcy nie było wiadomo. Przemknęła informacja, że miał „południowy” wygląd i brodę. Media i politycy obchodzili się z nią ostrożnie, ale w internecie już wrzało. Pojawiły się zdjęcia byłej kanclerz Angeli Merkel i sugestie, że ona wpuściła morderców. Drwiono z nazwy rocznicowej uroczystości w Solingen - Festiwal Różnorodności.