Joanna Ćwiek: Polska szkoła. System trudny dla dzieci z Ukrainy

Dzieci z Ukrainy są oceniane według tych samych zasad co dzieci polskie – wskazuje raport NIK. Chociaż jest im trudniej, niekiedy nie bierze się pod uwagę włożonego wysiłku i stopniowo osiąganych rezultatów.

Publikacja: 06.03.2024 03:00

Joanna Ćwiek: Polska szkoła. System trudny dla dzieci z Ukrainy

Foto: Damian Lemański / Bloomberg

Dwa lata po wybuchu wojny w Ukrainie wciąż nie wiemy, ile dokładnie jest w Polsce ukraińskich dzieci podlegających obowiązkowi szkolnemu. Ani co zrobić, by chodzące do szkoły dzieci były oceniane według czynionych przez nie postępów i nagradzane za starania, a nie karane za to, że nie umieją tyle, ile dzieci uczące się od zawsze w polskiej szkole. To wnioski, które płyną z opublikowanego właśnie przez Najwyższą Izbę Kontroli raportu dotyczącego dzieci cudzoziemców przebywających w naszych szkołach.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Reset z Rosją nową doktryną Donalda Trumpa. To geopolityczna katastrofa PiS
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Drodzy biskupi – odwagi! Komisję ds. pedofilii w Kościele trzeba powołać bez zwłoki
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Nawrocki krytykuje Zełenskiego. Kampania prezydencka, sondaże a racja stanu
Publicystyka
Łukasz Adamski: Nie milczmy na polskiej prawicy, gdy Donald Trump dokonuje resetu z Rosją
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: Irańska obsesja Donalda Trumpa