Aktualizacja: 22.11.2024 02:17 Publikacja: 07.02.2024 03:00
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik
Foto: PAP/Leszek Szymański
Nic tak nie ekscytuje polityków, jak sprawy, w których tle tkwią służby. Atmosfera tajemnicy, podsłuchów i poufnych operacji dzielnych oficerów w kuloodpornych kamizelkach jest wciągająca jak kryminalne seriale z HBO czy Netfliksa, a kiedyś „07 zgłoś się”. Już od lat 80. atmosferze tej ulegało wielu działaczy dawnej opozycji demokratycznej. To był zawsze zły znak. Kiedy ktoś zbyt gorliwie zaczynał szukać w futrynach podsłuchowych pluskiew albo skrzętnie notował numery rejestracyjne cywilnych aut SB, czy w panice co chwilę oglądał się przez ramię, do zwykłej konspiry już się nie nadawał. Bardziej śledził, węszył i podejrzewał.
Kreml chciałby pokroić sąsiada na trzy części: jedną bezpośrednio dla siebie, jedną zwasalizowaną i jedną, z którą nie wie, co robić. Proponuje więc wciągnąć innych.
Brak świadomości politycznej jest korzystny dla polityków. To dlatego że świadomi obywatele mogliby zadawać trudne pytania i dokonywać bardziej przemyślanych politycznych wyborów.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy weekend kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zostanie Rafał Trzaskowski. Czyli stanie się to, co miało się stać. Pojawia się więc pytanie, po co były te całe prawybory? Zwłaszcza że zaszkodziły one Platformie Obywatelskiej oraz jej przewodniczącemu.
Po co lewicowy wyborca ma głosować na kandydaturę Magdaleny Biejat czy Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, skoro od razu może na Rafała Trzaskowskiego? Od Radosława Sikorskiego Lewicy znacznie łatwiej będzie się odróżnić.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Związani z PiS kandydaci na kandydatów w wyborach prezydenckich zameldowali się na Marszu Niepodległości, który w tym roku przebiegł zaskakująco spokojnie. „Wiatr wieje w nasze żagle” – mówił Przemysław Czarnek. Ale 11 listopada politycznego przełomu nie było.
Były szef ABW Piotr Pogonowski zostanie zatrzymany i doprowadzony przed komisję ds. Pegasusa - informuje Polsat News. Pogonowski mimo wezwania trzykrotnie nie stawił się na posiedzenie komisji.
Tomasz Lepper, syn zmarłego lidera Samoobrony Andrzeja Leppera, złożył w warszawskim sądzie pozew o zadośćuczynienie przeciw czterem osobom skazanym w aferze gruntowej. Domaga się w nim zapłaty 5 mln zł - podaje portal Onet.pl.
Nie będzie prokuratorskiego śledztwa w sprawie legalności sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa, którego domagali się posłowie Prawa i Sprawiedliwości.
„Czy Zbigniew Ziobro powinien zostać przymusowo doprowadzony przed komisję śledczą ds. Pegasusa?” - takie pytanie zadaliśmy w sondażu SW Research dla rp.pl.
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro po raz kolejny nie stawił się na wezwanie przed komisją śledczą badającą wykorzystanie oprogramowania Pegasus w latach 2015-2023.
Były lider Suwerennej Polski wraca do polityki na własnych warunkach. Strategia tworzenia osobnego, obok PiS, obozu politycznego może przynieść rezultat i nie wydaje się ryzykowna, choć jest na granicy prawa lub może okazać się bezprawna.
„Jeśli Sejm powoła komisję ds. Pegasusa bez wad wytkniętych w orzeczeniu TK, chętnie stawię się, by złożyć zeznania, bo pokażą one, jak wiele zrobiłem, by Polacy mogli czuć się bezpieczniej” - napisał w serwisie X były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
„Ta kartka byłaby nawet zabawna, a jej autorzy niezłymi dowcipnisiami” – tak o wezwaniu na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa napisał były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas