Daniel Jankowski: Kościół młodych wciąż żyje

Odkąd zamieszkałem nad Wisłą, całkiem zmieniłem zdanie o katolicyzmie w Polsce – pisze student z Krakowa.

Publikacja: 28.09.2023 03:00

Daniel Jankowski: Kościół młodych wciąż żyje

Foto: Adobe Stock

Słyszę od starszych osób narzekania, że młodzi to już nie chodzą do kościoła, odrzucają wszelkie wartości tradycyjne i w ogóle synonimem dzisiejszej młodzieży jest jej lewicowość. To teza bardzo przejaskrawiona, warto też jednak zauważyć, że są to słowa wygodne dla niektórych konserwatywnych środowisk twierdzących, że o „młodych nie ma już co walczyć”.

Mieszkam w Polsce od niedawna, od początku swoich studiów. Chcę w Polsce żyć, poznawać ją i rozumieć. Jednak kiedy mieszkałem za granicą, słyszałem opinie, że Kościół w moim kraju przestaje istnieć, a ten młodych to może już nawet w ogóle nie istnieje… Odkąd od polskiej rzeczywistości przestały mnie dzielić setki kilometrów, diametralnie zmieniłem zdanie na ten temat. Dostrzegam kryzys, jednak mówienie, że ta wspólnota została już tylko w wymiarze instytucjonalnym, jest mocno nieprawdziwe. Kościół młodych to jedna z podstawowych części katolickiej wspólnoty, bez której nie można mówić o jakiejkolwiek jej przyszłości. Miejsce, które nie tylko podtrzymuje tradycje, ale też buduje solidarność i plan na przyszłość.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Reset z Rosją nową doktryną Donalda Trumpa. To geopolityczna katastrofa PiS
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Drodzy biskupi – odwagi! Komisję ds. pedofilii w Kościele trzeba powołać bez zwłoki
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Nawrocki krytykuje Zełenskiego. Kampania prezydencka, sondaże a racja stanu
Publicystyka
Łukasz Adamski: Nie milczmy na polskiej prawicy, gdy Donald Trump dokonuje resetu z Rosją
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: Irańska obsesja Donalda Trumpa