Aktualizacja: 22.11.2024 00:49 Publikacja: 21.03.2023 03:00
Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik
Razem czy osobno? No i kto jest winien, że wymarzona jedność jest odległa o rozmiar baaardzo długiego stołu, przy którym zresztą nie toczą się już od wielu tygodni żadne konstruktywne rozmowy. A czas nieubłaganie upływa.
Dziś – mniej więcej na pół roku przed wyborami – sytuacja jest jeszcze gorsza niż przed rokiem, kiedy dopiero zaczęto przebąkiwać o wspólnej liście, która dałaby opozycji zwycięstwo, a demokracji ratunek. Tymczasem partie i partyjki kłócą się ze sobą, liderzy są wzajemnie poobrażani, Tusk – jako przywódca większości – zmierza podobno do podporządkowania sobie wszystkiego, a pomniejsi partnerzy zachowują się tak, jakby wcale nie chcieli odsunąć PiS-u od władzy, tylko umościć sobie wygodne fotele w opozycyjnych klubach. Jedynym plusem jest pakt senacki, ale to tylko powtórka porozumienia, które w 2019 roku dało zwycięstwo w izbie podobno „wyższej”, ale faktycznie niewiele mogącej. Gra toczy się o Sejm, bo tam znajduje się źródło władzy.
Kreml chciałby pokroić sąsiada na trzy części: jedną bezpośrednio dla siebie, jedną zwasalizowaną i jedną, z którą nie wie, co robić. Proponuje więc wciągnąć innych.
Brak świadomości politycznej jest korzystny dla polityków. To dlatego że świadomi obywatele mogliby zadawać trudne pytania i dokonywać bardziej przemyślanych politycznych wyborów.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy weekend kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zostanie Rafał Trzaskowski. Czyli stanie się to, co miało się stać. Pojawia się więc pytanie, po co były te całe prawybory? Zwłaszcza że zaszkodziły one Platformie Obywatelskiej oraz jej przewodniczącemu.
Po co lewicowy wyborca ma głosować na kandydaturę Magdaleny Biejat czy Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, skoro od razu może na Rafała Trzaskowskiego? Od Radosława Sikorskiego Lewicy znacznie łatwiej będzie się odróżnić.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Związani z PiS kandydaci na kandydatów w wyborach prezydenckich zameldowali się na Marszu Niepodległości, który w tym roku przebiegł zaskakująco spokojnie. „Wiatr wieje w nasze żagle” – mówił Przemysław Czarnek. Ale 11 listopada politycznego przełomu nie było.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Państwo komornikom nie pomaga, za to chętnie komplikuje wiele kwestii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas