Łukasz Warzecha: Na naszych oczach rodzi się fanatyzm klimatyczny

Czy działalność organizacji klimatycznych zmierza ku terroryzmowi?

Publikacja: 14.12.2022 03:00

Uczestniczka protestu w ramach strajku klimatycznego

Uczestniczka protestu w ramach strajku klimatycznego

Foto: PAP/EPA

Psychologowie od dawna studiowali mechanizm działania sekt. Jak to możliwe, że duże grupy ludzi były gotowe robić rzeczy nieracjonalne, odrażające, a czasami okrutne? Odpowiedź nie jest zaskakująca: kluczem jest przekonanie członków sekty, że zbliża się jakieś zdarzenie, które wyresetuje wszystko. Skoro za kilka lat, na ogół w ściśle określonym przez guru sekty momencie, ma się wydarzyć coś wielkiego – paruzja, kosmiczna katastrofa, wizyta obcych, wszystko jedno – to wszystkie zwykłe sprawy i reguły przestają mieć znaczenie. Można kraść, cudzołożyć, a nawet zabijać, szczególnie jeśli jako jedyni ma się dostęp do objawionej prawdy, której zwykli ludzie nie mogą lub uparcie nie chcą dojrzeć.

Pozostało 80% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki