Co wynajmuje premier Tusk?

Jak informowały ostatnio media premier Donald Tusk, „statystycznie” pracuje 3,5 dnia. Nic więc dziwnego, że każde dodatkowe pieniądze są dla niego wsparciem

Publikacja: 20.05.2011 08:24

Co wynajmuje premier Tusk?

Foto: W Sieci Opinii

Jeszcze niedawno premier mówił:

Tak jest, niektóre aspekty mojego urzędowania też kosztują. Prosiłbym o rzetelną ocenę całego bilansu. Środki wydawane na moje personalne urzędowanie są i tak bardzo powściągliwie wydawane. Jestem tanim Premierem. Tanim, jeśli chodzi o koszta jakie ponosi podatnik. Tak się złożyło, że pracuję w Warszawie, mieszkam w Gdańsku. Weekendy, niedziele spędzam z reguły w domu rodzinnym i oczywiście przy okazji pracuję.

Oczywiście, przy okazji tej deklaracji „Fakt” zbadał oświadczenie majątkowe premiera i znalazł tam niespodziankę.

Oświadczenie majątkowe szefa rządu Donalda Tuska za 2010 rok przynosi niespodziankę. Pojawiła się nowa pozycja w rubryce dochody premiera - z tytułu najmu. Pomyłki jednak nie ma. Tę premier zrobił wypełniając oświadczenie w marcu – część dochodu z diety poselskiej wpisał jako pensję premiera. Ale wpływy z najmu pozostały. Tylko co wynajmuje premier? Na pewno nie mieszkanie. W jednym mieszka z żoną Małgorzatą, a wyłącznymi właścicielami drugiego są syn Michał z synową. Jedyna możliwość to podnajmowanie domku letniskowego z działką. Kancelaria Premiera milczy pytana o źródło tych zysków. A szkoda, może byłaby to ciekawa opcja dla Polaków na spędzenie wakacji?

Jaki jest majątek Donalda Tuska?

To majątek premiera: mieszkanie 65,5 m2, mieszkanie 40 m2 (kupione dla syna), domek letniskowy 130 m2 na działce o pow. 3100 m2, oszczędności:- 20 tys. zł. (17 tys. zł więcej niż w 2009 roku), 700 dol. (2800 dol. mniej niż w 2009 r.), 75 tys. zł w funduszach inwestycyjnych i emerytalnych, samochód Toyota Auris rocznik 2007, zarobki łącznie 233 382,53 zł. (3523 zł. więcej niż w 2009 r.) - w tym:- 198 771,24 zł z tytułu pełnienia funkcji premiera (1300 zł. mniej niż w 2009 r.), 2316,96 zł z tytułu mandatu poselskiego (110 zł mniej niż w 2009 r.), 28 994,33 zł z tytułu diet poselskich (1634 zł. więcej niż w 2009 r.), 3300 zł z tytułu najmu?.

Zastanawialiśmy się, co może wynajmować premier Tusk za 3300 zł? Może Państwo nam podpowiecie?

Jeszcze niedawno premier mówił:

Tak jest, niektóre aspekty mojego urzędowania też kosztują. Prosiłbym o rzetelną ocenę całego bilansu. Środki wydawane na moje personalne urzędowanie są i tak bardzo powściągliwie wydawane. Jestem tanim Premierem. Tanim, jeśli chodzi o koszta jakie ponosi podatnik. Tak się złożyło, że pracuję w Warszawie, mieszkam w Gdańsku. Weekendy, niedziele spędzam z reguły w domu rodzinnym i oczywiście przy okazji pracuję.

Publicystyka
Bogusław Chrabota: Donald Trump czystkami w Strefie Gazy funduje Amerykanom nowy Afganistan
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Publicystyka
Unijna komisarz ds. środowiska: Woda nie jest już dobrem oczywistym
Publicystyka
Andrzej Dybczyński: Polskiej nauce potrzeba nie reformy, lecz reformacji
Publicystyka
Europa nie jest „kontynentem ludzi naiwnych” – apel aktywistki do Donalda Tuska
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jerzy Owsiak kontra Telewizja Republika