Mariusz Kamiński: Podtrzymuję wszystko, co mówiłem o Drzewieckim i finansowaniu PO

Mariusz Kamiński, były szef CBA, w rozmowie z portalem onet.pl podtrzymuje zarzuty o kontaktach Mirosława Drzewieckiego z gangsterem z mafii pruszkowskiej i podejrzeniu finansowania PO z nielegalnych źródeł

Publikacja: 18.07.2011 09:24

Mariusz Kamiński: Podtrzymuję wszystko, co mówiłem o Drzewieckim i finansowaniu PO

Foto: W Sieci Opinii

Kamiński potwierdza swoje wcześniejsze wypowiedzi.

To że Mirosław Drzewiecki miał kontakty z gangsterem z mafii pruszkowskiej Piotrem K., pseudonim "Broda", jest bezsporne. Wynika to bowiem z zeznań "Brody", który uzyskał status świadka koronnego. Potwierdził to oficjalnie zarówno Prokurator Generalny Andrzej Seremet, jak i jego zastępczyni prokurator Marzena Kowalska. Z zeznań tych również wynika, iż Mirosław Drzewiecki nabywał kokainę. Takiej treści zeznania złożył również w innym śledztwie dealer narkotykowy z Łodzi.

Jeżeli chodzi o udział Drzewieckiego w procederze prania brudnych pieniędzy mafii pruszkowskiej, to kierownictwo CBA zostało o tym poinformowane podczas oficjalnej rozmowy z przedstawicielem Prokuratury Apelacyjnej z Katowic - prokuratorem Piotrem Skrzyneckim. Rozmowa ta miała miejsce w sierpniu 2009 r., na kilka tygodni przed moim odwołaniem.

Prokurator Skrzynecki prowadził sprawę Piotra K., ps. "Broda", wówczas jeszcze kandydata na świadka koronnego. Zwrócił się on do CBA z propozycją przekazania nam do prowadzenia tego wątku śledztwa. CBA miało rozpocząć działania w momencie przyznania "Brodzie" statusu świadka koronnego przez sąd. "Broda" uzyskał status świadka koronnego w kwietniu 2010 r., już po moim odwołaniu z funkcji szefa CBA.

Były szef CBA mówi też o podejrzeniu nielegalnego finansowania PO przez mafię pruszkowską.

Podtrzymuję dokładnie to, co do tej pory powiedziałem w tej sprawie. W sierpniu 2009 r. prokurator Piotr Skrzynecki przeprowadził z moim zastępcą Ernestem Bejdą w Prokuraturze Apelacyjnej w Katowicach rozmowę, w której przekazał m.in. informacje na temat nielegalnego finansowania PO z pieniędzy mafii pruszkowskiej. Jednocześnie zwrócił się, by to CBA zajęło się dalszym prowadzeniem postępowania w tym wątku, po uzyskaniu przez "Brodę" statusu świadka koronnego.

W tym samym czasie miało miejsce jeszcze inne spotkanie, na którym prokurator Skrzynecki przekazał taką samą wiedzę. Było to spotkanie z prokuratorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie, który w 2006 r. doprowadził do zatrzymania "Brody". Warto tu podkreślić, że CBA z racji swoich zadań ustawowych zajmuje się zwalczaniem korupcji, praniem brudnych pieniędzy czy nielegalnym finansowaniem partii politycznych, ale na pewno nie zajmuje się ściganiem przestępczości narkotykowej. Po co w takim razie spotykał się z CBA prokurator Skrzynecki, jeśli by to nie dotyczyło zadań ustawowych CBA?

(...) W sierpniu 2009 r. na spotkaniach służbowych, nie tylko z udziałem przedstawicieli CBA, prokurator Skrzynecki przekazywał wiedzę, że z informacji uzyskanych od "Brody" wynika, iż część pieniędzy mafii pruszkowskiej służyła nielegalnemu finansowaniu PO. Jeśli w 2011 r. prokuratura twierdzi, iż informacje te nie znalazły się w protokołach, a jest tam mowa jedynie o nabywaniu kokainy przez Drzewieckiego, to sprawę tę powinna wyjaśnić w przyszłości komisja śledcza.

Kamiński potwierdza swoje wcześniejsze wypowiedzi.

To że Mirosław Drzewiecki miał kontakty z gangsterem z mafii pruszkowskiej Piotrem K., pseudonim "Broda", jest bezsporne. Wynika to bowiem z zeznań "Brody", który uzyskał status świadka koronnego. Potwierdził to oficjalnie zarówno Prokurator Generalny Andrzej Seremet, jak i jego zastępczyni prokurator Marzena Kowalska. Z zeznań tych również wynika, iż Mirosław Drzewiecki nabywał kokainę. Takiej treści zeznania złożył również w innym śledztwie dealer narkotykowy z Łodzi.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa