Ksiądz Krzysztof L. od stycznia przebywa w areszcie pod zarzutem wykorzystania seksualnego 16-latka – miał go odurzyć i skrzywdzić. Od tej sprawy, którą jako pierwsza opisała „Rzeczpospolita”, zaczęło się śledztwo płockiej prokuratury, która teraz odkrywa kolejne, szokujące fakty z przeszłości kapłana. Właśnie ustaliła kolejne domniemane ofiary duchownego.
– Dwie osoby zostały już przesłuchane w charakterze pokrzywdzonych. Prokurator po zbadaniu wszystkich okoliczności podejmie decyzje dotyczące zarzutów dla księdza L. – mówi nam prok. Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku.