Aktualizacja: 28.02.2020 05:19 Publikacja: 26.02.2020 16:47
Premier Olof Palme w Sztokholmie 28 lutego 1986 roku, dziewięć godzin przez zabójstwem
Foto: AFP
Korespondencja ze Sztokholmu
28 lutego 1986 r. o godzinie 23.21 socjaldemokratyczny premier Szwecji Olof Palme został śmiertelnie ranny od postrzału z rewolweru Magnum 357 na stołecznej ulicy Sveavägen, gdy wracał z żoną Lisbet z kina. Sam zrezygnował tego wieczoru z ochroniarzy.
Funkcjonariusze FBI zatrzymali mężczyznę z Florydy i postawili mu zarzut zamiaru przeprowadzenia zamachu bombowego przed gmachem giełdy papierów wartościowych w Nowym Jorku. Agenci zeznali, że podejrzany mówił, iż czuje się „jak bin Laden”.
Przed brazylijskim Sądem Najwyższym w powietrze przy użyciu niesionego przez siebie ładunku wybuchowego wysadził się mężczyzna, który wcześniej próbował wejść do budynku sądu - podają brazylijskie władze. Incydent wzbudza obawy o bezpieczeństwo w czasie zbliżającego się szczytu G20, który ma odbyć się w Brazylii.
62-letni kierowca (policja podaje jego nazwisko - Fan) wjechał w poniedziałek wieczorem (czasu lokalnego) w dużą grupę ludzi, ćwiczących przed ośrodkiem sportowym w mieście Zhuhai w chińskiej prowincji Guangdong, zabijając 35 osób i poważnie raniąc 43 kolejne.
W Amsterdamie po meczu Ajaksu z Maccabi Tel Awiw doszło do zamieszek, które według władz miały antysemicki charakter. Izrael wysłał samoloty po swych obywateli. Premier Holandii i szefowa Komisji Europejskiej potępili zajścia.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Federalna Prokuratura Generalna Niemiec poinformowała o zatrzymaniu w Saksonii i w Polsce ośmiu osób, podejrzewanych o udział w skrajnie prawicowej organizacji terrorystycznej. Przywódcę grupy zatrzymano w Zgorzelcu w Polsce.
Przemyt ponad 180 migrantów do Niemiec zorganizował gang, w którym działała mieszkająca tam Polka i jej syn. Organizatorzy procederu zostali sprowadzeni do Polski i już usłyszeli zarzuty.
Funkcjonariusze FBI zatrzymali mężczyznę z Florydy i postawili mu zarzut zamiaru przeprowadzenia zamachu bombowego przed gmachem giełdy papierów wartościowych w Nowym Jorku. Agenci zeznali, że podejrzany mówił, iż czuje się „jak bin Laden”.
NSZZ Policjantów chce, aby świadczenie mieszkaniowe dla policjantów w 2025 roku zostało zrównane ze świadczeniem przysługującym żołnierzom zawodowym. MSWiA proponuje jednak jego wdrożenie w trzech etapach, z których ostatni przypadałby na 2027 rok.
Polityk skrajnej prawicy i adwokat o duńsko-szwedzkich korzeniach Rasmus Paludan usłyszał wyrok czterech miesięcy więzienia.
Blisko 100 biskupów – członków Konferencji Episkopatu Polski – spotkało się z grupką wykorzystanych seksualnie w dzieciństwie przez księży. Po raz pierwszy, twarzą w twarz, w tak dużym gronie. Rewolucji od razu nie będzie. To długo oczekiwany początek wspólnej drogi.
Dziesięć lat za zabójstwo drogowe to za mało dla „piratów”, którzy sieją śmierć – twierdzą eksperci. Chwalą natomiast „bat” na sprawców nielegalnych wyścigów i rejestr kierowców z zakazami.
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Sławomirowi N. Polityk ten, przez lata poseł Platformy Obywawatelskiej, miał według śledczych przywłaszczyć sobie ponad 700 tys. zł, poświadczać nieprawdę, przekroczyć uprawnienia i zatajać prawdę w oświadczeniach majątkowych. Polityk nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Znacząco spadła w Polsce liczba przestępstw motywowanych nienawiścią – twierdzi Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. W te dane powątpiewają polscy działacze antyrasistowscy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas