Marian Banaś był gościem Porannej Rozmowy w RMF FM. Prezes NIK poinformował, że w sprawie Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych może przekazać tylko ogólne informacje, „choćby takie, że dokonano zakupów żywności humanitarnej dla Ukrainy” - zdaniem NIK – z naruszeniem przepisów. - Agencja zapłaciła prawie 200 proc. więcej, niż koszty, które pośrednik poniósł w związku z zakupem – mówił Banaś, wspominając, że przy okazji tej transakcji „nie zachowano konkurencyjności, jaka obowiązuje”.
- Mamy ewidentne straty finansowe. Innym przykładem jest wynajęcie i przechowywanie płynów dezynfekcyjnych za 4 tysiące zł i zmiana podmiotu na inny, gdzie przez osiem miesięcy płacono nie 4 tysiące, ale 200 tysięcy. Mamy tu ewidentną niegospodarność. Zlecano także zakup tych wszystkich środków dla RARS jednemu człowiekowi, który zarabiał na tym dużo więcej, niż regulowały to przepisy. W tego typu obszarach wszyscy, którzy zarządzają mieniem państwowym, zobowiązani są do przestrzegania przepisów. Wszystko wskazuje na to, że jest to sprawa korupcyjna. Przygotowujemy w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury – powiedział Marian Banaś pytany o zakres przesłuchania byłego premiera.
Czytaj więcej
Prokuratura postawiła zarzuty Mateuszowi Morawieckiemu, a Dariuszowi Mateckiemu chce postawić ich...
- W sprawie Państwowego Funduszu Rozwoju to podobny wątek, i tu również możliwe są działania niegospodarne. Tu też przygotowywane jest zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa – ujawnił Banaś.
Sprawa GetBack „jest przerażająca”
Pytany o sprawę GetBack, Marian Banaś stwierdził, że „jest przerażająca”. - Mamy do czynienia z absolutnie olbrzymimi zaniedbaniami, dotyczącymi najważniejszych organów państwowych. Dotyczy to KNF, dotyczy również prokuratury, służb. Przez 7 lat nie prowadzono żadnych działań, aby ochronić obywateli. 9,5 tysiąca osób zostało oszukanych na 2,5 mld zł. Do dziś nie odzyskali tych pieniędzy – odpowiedział.