Z informacji, którą podaje Marek Rabiega, szef pionu śledczego IPN w Szczecinie, wynika, że Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum uznał byłych funkcjonariuszy ZOMO – Andrzeja M., Marka R. i Tomasza T. – winnymi udziału w pobiciu Stanisława M. Do zdarzenia doszło 15 września 1982 r. w trakcie manifestacji ulicznej przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego.
Stanisław M. został zatrzymany tego dnia około godz. 21 na placu Zwycięstwa w Szczecinie przez funkcjonariuszy ZOMO. W trakcie legitymowania jeden z zomowców uderzył zatrzymanego ręką w twarz, po czym trzej funkcjonariusze obezwładnili M., a w czasie prowadzenia do zaparkowanego nieopodal radiowozu bili go pięściami po głowie. Po umieszczeniu w radiowozie dodatkowo kilkakrotnie uderzyli zatrzymanego pałką milicyjną w twarz i głowę, co zdaniem śledczych mogło narazić go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia.
Czytaj więcej
Karol Nawrocki – historyk, były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, a obecnie prezes Instytutu Pamięci Narodowej. W majowych wyborach prezydenckich wystartuje jako kandydat obywatelski popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Co o nim wiadomo?
Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum, uznając byłych funkcjonariuszy ZOMO winnymi zarzuconego czynu, wymierzył im – kolejno – kary jednego roku pozbawienia wolności, ośmiu miesięcy pozbawienia wolności i trzech miesięcy pozbawienia wolności, zawieszając ich wykonanie na okres dwóch lat próby. Nałożył też na skazanych obowiązek przeproszenia pokrzywdzonego oraz zdecydował o podaniu wyroku do publicznej wiadomości.
Funkcjonariusze ZOMO sprawcami zbrodni komunistycznej
Marek Rabiega podkreśla, że sąd podzielił stanowisko prokuratora prezentowane w akcie oskarżenia, że działania skazanych podjęte wobec Stanisława M. wyczerpały znamiona zbrodni komunistycznej, będącej jednocześnie zbrodnią przeciwko ludzkości, poprzez stosowanie represji motywowanej względami politycznymi wobec osoby o poglądach krytycznych wobec ówczesnej władzy.