Niemiecki minister sprawiedliwości ma nadzieję, że prezydent Rosji Władimir Putin stanie przed sądem za domniemane zbrodnie wojenne w związku z napaścią na Ukrainę. „Mam nadzieję i chciałbym, aby w pewnym momencie stanął przed sądem” – powiedział Marco Buschmann w wywiadzie dla „Bild am Sonntag”. „Wiem, że to może potrwać” – dodał.
Zbrodniarz wojenny Putin
Odnosząc się do osobistej odpowiedzialności Putina, Marco Buschmann powiedział, że „jeśli ktoś wydaje rozkaz naruszenia międzynarodowego prawa karnego, ów władca jest potencjalnie zbrodniarzem wojennym”.
Czytaj więcej
Nakaz aresztowania Władimira Putina udowadnia, że niezależnie, czy powstanie specjalny trybunał do osądzenia rosyjskiej agresji na Ukrainę, widać już jasno, kogo wolny świat uznaje za ofiarę, a kogo za zbrodniarza. Oraz że Putin tej wojny nie wygra.
Powołując się na dane niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości, „Bild am Sonntag” podał, że niemieckie władze zebrały już ponad 500 informacji o zbrodniach wojennych w Ukrainie i przesłuchały ponad 160 świadków. „Chcemy przekonać więcej ofiar lub świadków traumatycznych przeżyć do podzielenia się swoimi doświadczeniami z policją” – powiedział niemiecki minister sprawiedliwości.
W marcu 2023 roku Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania Władimira Putina w związku z uprowadzeniem tysięcy ukraińskich dzieci do Rosji. Dla Niemiec oznacza to konieczność gromadzenia dalszych dowodów.