Reklama

Zabójstwo gen. Papały. Opinia sprzed lat do poprawy

Prawomocny wyrok w sprawie zabójstwa gen. Marka Papały nie zapadnie szybko. Sąd uznał właśnie, że biegły musi uzupełnić opinię sprzed dekady dotyczącą świadka koronnego, na którym prokuratura oparła oskarżenie.

Publikacja: 28.09.2022 22:30

Igor M. ps. Patyk podczas pierwszej rozprawy w procesie o zabójstwo b. szefa policji gen. Marka Papa

Igor M. ps. Patyk podczas pierwszej rozprawy w procesie o zabójstwo b. szefa policji gen. Marka Papały w Sądzie Okręgowym w Warszawie

Foto: PAP, Tomasz Gzell

Długa historia wyjaśniania głośnej zbrodni ma nową odsłonę.  Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrywał w środę apelację prokuratury od wyroku uniewinniającego Igora M. ps. Patyk z zarzutu zabójstwa generała. I podjął zaskakującą decyzję: opinię psychologiczną dotyczącą świadka koronnego Roberta P. ps. Biker, który obciążył Patyka, i na którym swoją wersję wydarzeń zbudowała prokuratura – trzeba uzupełnić.

Czytaj więcej

Zabójca generała Papały wciąż nieznany

– Po to, by odpowiedzieć na pytanie, czy treść zeznań złożonych przez świadka koronnego w postępowaniu sądowym wpływa na dotychczasowe wnioski biegłego, którego opinia została sporządzona i dotyczyła tylko etapu śledztwa – uzasadniała sędzia Dorota Tyrała, przewodnicząca składu orzekającego.

Robert P. dopiero 13 lat po zbrodni powiedział, że Papałę zabił Igor M. po to, by mu ukraść samochód. Biegły psycholog wypowiedział się o P. w opinii z 2011 r. (na etapie śledztwa) i wtedy nie stwierdził u niego skłonności do konfabulacji. Jednak podczas procesu Sąd Okręgowy w Warszawie w relacji Roberta P. dopatrzył się tak wielu sprzeczności i luk, że uniewinnił Igora M., a w uzasadnieniu wyroku pod adresem P. zawarł stwierdzenia o „konfabulacji i urojeniach”. Właśnie to na środowej rozprawie w SA podniósł prok. Jarosław Szubert z Prokuratury Regionalnej w Łodzi, i w efekcie sprawa się odwlecze.

Gen. Papała zginął 25 czerwca 1998 r. w Warszawie. Zdążył wysunąć nogę z auta, gdy sprawca podszedł, wycelował, strzelił raz – w głowę.

Reklama
Reklama

Prokuratura Regionalna w Łodzi stare kradzieże i jedną z najstraszniejszych zbrodni wrzuciła do jednego worka, a Roberta P. potraktowała jak wyrocznię. Patyka oskarżyła o zabójstwo, trzy inne osoby o rozbój na Papale, i przypisała im kilkadziesiąt kradzieży. Wszystkich Sąd Okręgowy w 2020 r. uniewinnił, a na „łódzkiej” wersji nie zostawił suchej nitki.

Robert P. twierdził, że pod blok gen. Papały przyjechali z „łamakami” dla Patyka, który miał „upatrzony samochód”. Czekali w aucie kilka godzin, aż robiąc „obchód” zza rogu bloku usłyszał strzał, zobaczył uciekających Patyka i kolegę, i usłyszał okrzyk, że "jest przypał". Tyle, że nikt złodziei czekających pod blokiem nie widział, a auto Papały miało immobiliser, więc „łamaki” były bezużyteczne. Żona gen. Papały „widziała jednego uciekającego i nie słyszała krzyku, a Robert P. choć miał stać dalej widział dwóch uciekających i krzyk słyszał” – wyliczał sprzeczności Sąd Okręgowy i uznał, że opis P. „razi niewiarygodnością”.

Na rozpoznanie apelacji trzeba będzie poczekać. Nie wiadomo ile czasu zajmie biegłemu uzupełnienie opinii. Sąd Apelacyjny odroczył sprawę bez terminu.

– Dopuszczenie przez sąd odwoławczy z urzędu dowodu z uzupełniającej opinii biegłego w sposób oczywisty przedłuży sprawę – mówi „Rz” mec. Grzegorz Cichewicz, obrońca Patyka. – Sąd Okręgowy stwierdził w uzasadnieniu, że w zeznaniach głównego świadka oskarżenia Roberta P. dostrzega konfabulację i urojenia, ale – raczej – nie w sensie choroby psychicznej, tylko w efekcie poddania tych zeznań ocenie – zaznacza mec. Cichewicz. I dodaje, że „po siedmiu latach procesu i prawie dwóch latach od wydania wyroku przez Sąd Okręgowy strony i opinia publiczna oczekują na prawomocne zakończenie tego procesu”. - W tym tempie nie wiadomo, kiedy on się zakończy – uważa adwokat.

Sam Patyk zapewniał, że nigdy nie zabił, a „kradzieże z bronią to nie jego bajka”.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Przestępczość
Wątpliwa wersja Mychajła Ch. Wyjaśniamy tajemnicę 46 rosyjskich paszportów
Przestępczość
Atak na S8. Zamaskowani napastnicy wtargnęli do autokaru z kibicami z Hiszpanii
Przestępczość
Atak na gazociąg Nord Stream. Fałszywe paszporty nurków z Andromedy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Przestępczość
Służby rozbiły gang legalizujący pobyt w Unii
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama