Kradzieże pistacji to poważny problem. Wpadł złodziej 19 ton

Lokalna policja z jednego z kalifornijskich hrabstw dała radę namierzyć złodzieja, który ukradł ponad 19 ton pistacji.

Aktualizacja: 22.06.2021 14:36 Publikacja: 22.06.2021 14:22

Kradzieże pistacji to poważny problem. Wpadł złodziej 19 ton

Foto: AdobeStock

Na początku czerwca audyt w zajmującej się uprawą pistacji firmie Touchstone Pistachio wykazał brak dziesiątek tysięcy orzechów pistacjowych. Sprawę natychmiast przekazano policji hrabstwa Tulare, której detektywi poważnie podeszli do sprawy i we współpracy z śledczymi z dwóch innych hrabstw rozpoczęli szeroko zakrojone śledztwo.

W sobotę biuro szeryfa hrabstwa Tulare poinformowało, że skradzione pistacje udało się znaleźć w przyczepie na lokalnym parkingu. Wraz z przyczepą udało się namierzyć jej właściciela, który został aresztowany pod zarzutem kradzieży orzechów. Policja, jak informuje BBC, twierdzi, że orzechy były już przepakowywane z oryginalnych worków o wadze 2000 funtów (907 kg) do mniejszych, by łatwiej było je sprzedać. Łącznie skradzionych było 42 tysiące funtów pistacji czyli nieco ponad 19 ton. Cena pistacji (nie prażonych i nie solonych) prosto od rolnika, to ok. 2,5 dolara za funt, więc skradziony łup wart był co najmniej ponad 100 tys. dolarów. Pistacje poddane obróbce są znacznie droższe, więc sądząc po ofercie rodzinnej firmy, jaką jest Touchstone Pistachios, skradzione orzechy były warte znacznie więcej.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Przemysł spożywczy
Producent popularnych lodów oskarża Unilever: Chcą nas uciszyć
Przemysł spożywczy
Japoński rząd uwalnia rezerwy ryżu. Ceny rosną dramatycznie, ryż znika ze sklepów
Przemysł spożywczy
Polska wódka zajmuje miejsce rosyjskiej
Przemysł spożywczy
Świetlana przyszłość kartonowej butelki. Może zwiększyć eksport wina z Francji
Przemysł spożywczy
Jeszcze więcej plastiku. Taka może być odpowiedź Coca-Coli na cła