Szczęśliwe zakończenie problemów kultowej cukierni z Warszawy

Fani cukierni Rurki z Wiatraka mają powody do świętowania. Cukierni udało się odzyskać unikalną maszynę do nabijania rurek bitą śmietaną.

Publikacja: 15.05.2024 14:23

Szczęśliwe zakończenie problemów kultowej cukierni z Warszawy

Foto: Facebook / Rurki z Wiatraka

We wtorek, 14 maja, pisaliśmy o problemie warszawskiej cukierni Rurki z Wiatraka, której jedyna w swoim rodzaju maszyna do nabijania rurek bitą śmietaną została przywłaszczona przez „fachowca”, który miał ją naprawić. Dla cukierni i jej właścicieli to był duży problem – maszyna była dziełem dziadka Piotra Przewłockiego, który obecnie jest głównym właścicielem i szefem.

Czytaj więcej

Kultowy warszawski lokal okradziony. Właściciele apelują o pomoc

„Fachowiec” z Facebooka wziął pieniądze, zatrzymał maszynę

Specjalistę od naprawy cukiernia znalazła na jednej z grochowskich facebookowych grup, na których ogłaszają się fachowcy. Maszynę „fachowiec” wziął on do naprawy i konserwacji, otrzymał pieniądze i od 1 maja przetrzymywał urządzenie. Pozbawiając tym samym klientów rurek nabitych jedynym w swoim rodzaju urządzeniem, a cukiernię narzędzia pracy i przedmiotu o nieocenionej sentymentalnej wartości.

Historia ma jednak szczęśliwe zakończenie. Cukiernia na swoim facebookowym profilu ogłosiła właśnie, że jej własność wróciła na Rondo Wiatraczna i tym samym sprawa jest zamknięta.

Kultowej cukierni pomogli fani i Policja

Dziś o 11.20, mężczyzna oddał maszynę do cukierni. Akcją zakończona sukcesem. Chciałbym podziękować naszym Klientom za zaangażowanie i słowa otuchy, a także policjantom z Grochowa, którzy całą sprawę potraktowali z należytym profesjonalizmem i byli ze mną w ciągłym kontakcie – czytamy na profilu Rurek z Wiatraka.

W odzyskaniu urządzenia pomogli zarówno zwykli ludzie, klienci cukierni, jak i policjanci, którzy po formalnym zawiadomieniu zadziałali z profesjonalizmem. Dzięki temu klienci cukierni z warszawskiego Grochowa będą mogli znów cieszyć się najprawdziwszymi rurkami z bitą śmietaną nabijanymi tak samo od ponad 60 lat.

We wtorek, 14 maja, pisaliśmy o problemie warszawskiej cukierni Rurki z Wiatraka, której jedyna w swoim rodzaju maszyna do nabijania rurek bitą śmietaną została przywłaszczona przez „fachowca”, który miał ją naprawić. Dla cukierni i jej właścicieli to był duży problem – maszyna była dziełem dziadka Piotra Przewłockiego, który obecnie jest głównym właścicielem i szefem.

„Fachowiec” z Facebooka wziął pieniądze, zatrzymał maszynę

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Nowa Skoda Kodiaq. Liczą się konie mechaniczne czy design?
Tu i Teraz
Nowa Skoda Superb. Komfort w parze z technologią
Przemysł spożywczy
Po niemal 35 latach wraca popularny baton czekoladowy. Zastąpił go Snickers
Przemysł spożywczy
Powodzie. Darmowe dania McDonald's dla mundurowych wywołały kontrowersje
Przemysł spożywczy
Otmuchów wrócił do działalności, pod Wrocławiem czekają na falę