Szampan nie stanieje. Wręcz odwrotnie, będzie drożeć

Związek spółdzielni winiarzy z Szampanii, Terroirs et Vignerons de Champagne (TEVC) uważa, że inflacja cen butelek szampana będzie rosnąć na tle globalnego upscalingu tego trunku

Publikacja: 11.06.2023 15:58

Szampan nie stanieje. Wręcz odwrotnie, będzie drożeć

Foto: AFP/JUSTIN TALLIS

Koszty winiarzy (elektryczność, gaz, butelki, opakowania kartonowe, transport) rosną, producenci szampana muszą to brać pod uwagę. Podwyżka cen w 2022 r. była bardzo rozsądna — o 7-8 proc., w tym roku butelki będą kosztować 10 proc. więcej — uprzedził dziennikarzy Christophe Juarez, dyrektor generalny TEVC, organizacji spółdzielni winiarzy, z których największa, Centre viticole — Champagne Nicolas Feuillatte zrzesza 84 spółdzielnię i 4500 winiarzy. Inna, Union des producteurs liczy tysiąc członków. W Szampanii istnieje 140 spółdzielni, które uprawiają winorośl na powierzchni 33,5 tys hektarów.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Przemysł spożywczy
„Bo nikt nie zabije żony po czekoladzie”. Zakazu reklamy piwa chce 48 tys. osób
Przemysł spożywczy
Olej rzepakowy z Białorusi nie wjedzie na Litwę. Oto powód
Przemysł spożywczy
Po sześciu latach spadków znów rośnie sprzedaż mięsa
Przemysł spożywczy
We Francji wiesz, jakie mięso kupujesz i jesz
Przemysł spożywczy
Najmniej kupują mięsa osoby najstarsze. Zbadano zwyczaje jedzeniowe Polaków