W piątek, 28 kwietnia, moskiewski Izmajłowski Sąd Rejonowy uznał Czernyszewę za winną i nakazał jej zapłacenie grzywny w wysokości 35 000 rubli (440 dolarów). Groziła jej wyższa kara, wynosząca 50 000 rubli (628 dol.). Anastazja Czernyszewa powiedziała serwisowi informacyjnemu „Nowaja Gazeta Europa”, że nie planuje odwoływać się od grzywny i że kara nie była dla niej zaskoczeniem. – Po tym, jak rozeszła się wiadomość o moich tortach, miałam kilka fal prorosyjskich komentarzy stwierdzających, że moje miejsce jest w więzieniu, a grzywna to za mało. Na początku się z tego śmiałam... Ale w pewnym momencie pomyślałam, że rzeczywiście przyjdą po mnie z powodu ciast, a wtedy będę działać stosownie do okoliczności. I rzeczywiście, pojawili się i mnie aresztowali – powiedziała Czernyszewa.
Jeśli nie zaprzestanie protestów i zostanie ponownie ukarana grzywną, grozi jej postępowanie karne i więzienie.
Oprócz robienia na zamówienie ciast z antywojennymi hasłami, memami popkulturowymi i figurkami z kreskówek kreskówkami, Czernyszewa sprzedała niektóre ze swoich wyrobów na cele charytatywne. Przychody z tej sprzedaży idą na opłacenie działalności polityka Jewgienija Roizmana i założonej przez niego organizacji pozarządowej Nasiliu.net, która zajmuje się zwalczaniem przemocy w rodzinie.
Sprawa Czernyszewej nie jest jedynym dowodem na antywojenne postawy Rosjan. W marcu 2023 r. Michaił Abdalkin, członek Partii Komunistycznej i deputowany do rosyjskiej Dumy, także został ukarany grzywną za „dyskredytowanie” rosyjskiego wojska. Co takiego zrobił? Wrzucił do sieci filmik, na którym ogląda orędzie Władimira Putina o stanie państwa, potakuje prezydentowi, a z uszu zwisa mu makaron. W Rosji „zawiesić makaron na czyichś uszach” oznacza kłamać.
„W pełni popieram. Zgadzam się ze wszystkim. Świetne przemówienie. Nie słyszałem czegoś takiego od 23 lat. Mile zaskoczony” – podpisał wideo Michaił Abdalkin. W jego przypadku sąd nie był tak pobłażliwy, jak wobec antywojennych tortów. Deputowany został skazany na zapłacenie grzywny w wysokości 150 tysięcy rubli, czyli równowartości 1951 dolarów. Odwołał się od tego wyroku.