To, co dzieje się na światowych rynkach żywności, śledzi Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). Po wybuchu wojny w Ukrainie, w marcu, wyznaczany przez nią indeks światowych cen żywności sięgnął 159,3 pkt. Wykonał gigantyczny skok aż o 17,9 pkt, czyli o 12,6 proc., w porównaniu z również rekordowym lutym. I znalazł się na najwyższym poziomie w historii notowań, czyli od 1990 roku.
W piątek FAO podała odczyt indeksu za kwiecień. I tu mała niespodzianka. Indeks spadł do 158,5 pkt, o 1,2 pkt (0,8 proc.) w porównaniu z marcem. Jest to jednak aż o 36,4 pkt (29,8 proc.) więcej niż przed rokiem. Co ciekawe, kwietniowy spadek indeksu to efekt znaczącej zniżki cen olejów roślinnych i lekkiego spadku cen zbóż. Umiarkowanie drożały w tym samym czasie cukier, mięsa i przetwory mleczne.