Stan obecny jest następujący – dla produktów wędzonych tradycyjnie Unia Europejska dopuszcza odstępstwo od norm najwyższych dopuszczalnych poziomów WWA. W Polsce dotyczy to 9674 produktów wytwarzanych w 744 zakładach. WWA to wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (np. znany wszystkim z alarmów o smogu benzo(a)piren) silnie rakotwórcze związki obecne w dymie wędzarniczym.
Serwis farmer.pl twierdzi, że odstępstwo, które miało obowiązywać do 1 września 2017 roku będzie przedłużone, bo Komisja Europejska, Dyrekcja Generalna ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności zapowiada ponowną ocenę najwyższych dopuszczalnych poziomów wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych w przypadku tradycyjnie wędzonych wyrobów. Ocena ma zostać przeprowadzona na początku 2017 roku. Polska długo zabiegała o taką decyzję.