Procedowany od maja ubiegłego roku projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw zakłada podniesienie wysokości zasiłku pogrzebowego z 4000 do 7000 zł. Co więcej, jeden z projektowanych przepisów przewiduje możliwość późniejszego podniesienia wysokości zasiłku – do tego nie będzie jednak potrzebna zmiana ustawy, a rozporządzenie wydawane przez Radę Ministrów. Taki pomysł nie spodobał się jednak ministerstwu finansów.
Czytaj więcej
Zasiłek pogrzebowy wzrośnie do 7 tys., ale dopiero od stycznia 2026 r. Kwota ta nie będzie automatycznie waloryzowana, jak zakładano na początku. Zamiast tego co roku ma być przeprowadzana jej weryfikacja. Jakie jeszcze nowości przewiduję najnowszy projekt zmian w przepisach dotyczących zasiłku pogrzebowego
Zasiłek pogrzebowy: z 4000 na 7000 zł i z możliwością zmian. Co na to ministerstwo finansów?
Jak czytamy, „zdaniem Ministerstwa Finansów kwota zasiłku pogrzebowego powinna być ustalona w stałej, zaproponowanej wysokości, tj. w kwocie 7000 zł”. Tym samym resort Andrzeja Domańskiego sprzeciwia się proponowanemu brzmieniu art. 80 ust. 4 ustawy, który zakłada możliwość fakultatywnego podniesienia kwoty zasiłku na mocy rozporządzenia Rady Ministrów.
O co dokładnie chodzi? Otóż, na mocy projektowanych przepisów, zasiłek pogrzebowy ma podlegać corocznej weryfikacji. Instytut Pracy i Spraw Socjalnych ma badać realne ceny usług pogrzebowych, jakie gromadzi Główny Urząd Statystyczny, a następnie przekazywać wyniki swoich badań stronie rządowej w terminie do dnia 1 marca każdego roku. Jeżeli okaże się, że kwota zasiłku nie przystaje do aktualnych cen i potrzeb, w terminie do dnia 30 czerwca Rada Ministrów będzie mogła wydać rozporządzenie, którym odpowiednio zwiększy kwotę zasiłku. Nowa kwota będzie wtedy obowiązywać od dnia 1 lipca.
Taka formuła swobodnego podwyższania i waloryzowania zasiłku nie spodobała się resortowi finansów. W uwagach do projektu ministerstwo zasugerowało rezygnację z przepisu, pozwalającego na waloryzację poprzez rozporządzenie Rady Ministrów. Powód? Prawdopodobnie kwestia stabilności finansów państwa i przewidywalności rocznych wydatków, także budżetowych.