Akt oskarżenia to pokłosie wydarzenia, do jakiego doszło 5 grudnia 2022 roku w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących "Mechanik" w Tarnowskich Górach. Jeden z uczniów odkrył zamontowaną w spłuczce kamerę. Jak relacjonował lokalny portal slazag.pl, nastolatek zdemontował urządzenie i zabrał je ze sobą na lekcję. O sytuacji z nagrania dowiedział się nauczyciel, który umieścił tam urządzenie i udał się za uczniem do sali lekcyjnej. Nastolatek nie chciał rozmawiać z pedagogiem, a do szkoły wezwani zostali rodzice ucznia. Po konsultacji dyrektora z dwiema stronami konfliktu, nauczyciela zwolniono, a policja dokonała jego aresztowania.
Dlaczego Wojciech P. zainstalował kamerę w szkolnej toalecie
Prokuratura ustaliła, że Wojciech P. zainstalował w męskiej toalecie kamerę, uzyskując w ten sposób nagrania obrazu i dźwięku oraz nagich wizerunków uczniów.
Jak wynika z komunikatu, mężczyzna przyznał się do zamontowania kamery. Tłumaczył, że jego celem było ustalenia osób palących papierosy w toalecie.
W piątek Prokuratura Okręgowa w Gliwicach poinformowała, że akt oskarżenia przeciwko Wojciechowi P. został skierowany do Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach w związku z "podejrzeniem popełnienia przez nauczyciela przestępstw związanych z bezprawnym uzyskaniem informacji, do których nie był uprawniony oraz utrwalenia nagiego wizerunku innych osób bez ich zgody".
Mężczyźnie grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.