Zastrzelił kota sąsiadów, bo ten atakował jego kotkę. Prokuratura nie odpuszcza

Prokuratura złożyła apelację od wyroku w sprawie 53-letniego mężczyzny oskarżonego o zastrzelenie kota sąsiadki, posiadanie broni i amunicji bez zezwolenia, a także uprawę konopi.

Publikacja: 14.10.2024 09:06

Zastrzelił kota sąsiadów, bo ten atakował jego kotkę. Prokuratura nie odpuszcza

Foto: Adobe Stock

mat

53-latek zastrzelił czteromiesięcznego kota 18 lipca 2023 r. W akcie oskarżenia znalazły się zarzuty posiadania broni gazowej i amunicji bez zezwolenia, a także uprawiania dwóch krzaków konopi.

Twierdził, że chciał nastraszyć nieznajome zwierzę

Mężczyzna podkreślał przed sądem, że nie strzelał z broni palnej, ale pneumatycznej, którą potem wyrzucił w lesie. Wyjaśniał, że stanął w obronie swoich zwierząt: psa i kota, które atakował obcy kot. Jak mówił, czarny kot, który wszedł na jego posesję, był podobny do kota, który wcześniej zranił jego kotkę. Nie wiedział, że to kot sąsiadów, a gdy koty zaczęły się bić, przyniósł broń i strzelił. W sądzie twierdził, że chciał nastraszyć nieznajome zwierzę i wyraził żal z powodu tego, co zrobił.

Jak oskarżony tłumaczył nielegalne posiadanie broni i amunicji? Twierdził, że znalazł ją sprzątając dom rodziców po ich śmierci. Nie sądził, że potrzebuje na nią zezwolenia. Natomiast w sprawie nielegalnego hodowania krzaków marihuany tłumaczył, że robił to na własne potrzeby, bo cierpi na bóle po operacji kręgosłupa, a żaden z lekarzy nie chciał wystawić mu zaświadczenia na marihuanę leczniczą.

Czytaj więcej

Zastrzelił kota sąsiadki, bo ten bił jego kotkę. Jest wyrok

Prokuratura składa apelację od wyroku sądu w Białymstoku

Prokuratura chciała dla mężczyzny ośmiu miesięcy więzienia. Obrona i sam oskarżony, który przyznał się do winy - łagodnego wyroku.

W lipcu Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał 53-latka na łączną karę roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata i dozór kuratora. Mężczyzna ma też zapłacić nawiązki w wysokości 4 tys. zł na rzecz miejscowego schroniska, a 1 tys. zł na cel społeczny.

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, prokuratura zaskarżyła wyrok. Sprawą zajmie się więc sąd wyższej instancji. 

53-latek zastrzelił czteromiesięcznego kota 18 lipca 2023 r. W akcie oskarżenia znalazły się zarzuty posiadania broni gazowej i amunicji bez zezwolenia, a także uprawiania dwóch krzaków konopi.

Twierdził, że chciał nastraszyć nieznajome zwierzę

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju przekazało ważną wiadomość ws. ogródków działkowych
Prawnicy
Komisja Wenecka wydała opinie o zmianach w polskim wymiarze sprawiedliwości
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Podatki
Spłacasz kredyt rodziców albo męża? Nie skorzystasz z ulgi w PIT