Chodzi o postanowienie prokuratora Prokuratury Krajowej z  25 marca 2024 r. o żądaniu wydania rzeczy i o przeszukaniu pomieszczeń zajmowanych przez podejrzanego Marcina Romanowskiego.

Jak informuje na X Prokuratura Krajowa, w uzasadnieniu Sąd wskazał, iż przeprowadzenie przeszukania było uzasadnione oraz zostało przeprowadzone w prawidłowy sposób. W ocenie Sądu również fakt zatrzymania rzeczy znajdował pełne oparcie w przepisach i okolicznościach sprawy.

Przypomnijmy, że przeszukania u posła Romanowskiego miały związek z toczącym się śledztwem w sprawie wyprowadzania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. 26 marca funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie Prokuratury Krajowej przeszukali kilkadziesiąt miejsc w związku ze śledztwem dotyczącym wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości. To wówczas zatrzymano cztery osoby — troje urzędników z Ministerstwa Sprawiedliwości, w tym byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, oraz księdza Michała O. z Fundacji Profeto, która była beneficjentem funduszu.

Wśród przeszukanych miejsc były m.in. nieruchomości należące do byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i jego zastępców w MS — Marcina Romanowskiego i Michała Wosia. W trakcie przeszukania u Romanowskiego śledczy mieli znaleźć m.in. list prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do Zbigniewa Ziobry z 2019 r. Prezes PiS domagał się w nim natychmiastowego zakazania kandydatom Solidarnej Polski (pod tą nazwą partoa Ziobry działała do maja 2023 r.) korzystania z Funduszu Sprawiedliwości w kampanii wyborczej.