Do zdarzenia doszło w czwartek 19 października w Zebrzydowicach - do szpitala w Wadowicach trafiła matka z 12-letnim synem, obydwoje mieli rane kłute brzucha. Zarówno chłopiec jak i jego matka wciąż przebywają w szpitalu, stan dziecka poprawia się.
Jak podaje "Fakt" ciosy chłopcu miała zadać matka, która następnie sama raniła się nożem. Ze względu na jej stan zdrowia niemożliwe było jej przesłuchanie, natomiast prokuratura przedstawiła jej zarzut usiłowania zabójstwa. Takie działanie było możliwe dzięki nowym przepisom, które pozwalają na postawienie zarzutów przed przesłuchaniem, w takim przypadku wydawane jest postępowanie o przedstawienie zarzutu i kierowany jest to sądu wniosek o zastosowanie aresztu tymczasowego.