Michał M. został zatrzymany w styczniu tego roku na warszawskim Mokotowie. Wówczas, jak relacjonowały media, policyjny patrol zauważył dwóch mężczyzn, którzy na widok policji zaczęli się "zachowywać nerwowo". Obaj zostali zatrzymani, a po wylegitymowaniu - "sami wyjęli z kieszeni woreczek z suszem".
Obaj złożyli wyjaśnienia i przyznali się do zarzucanego im czynu. Tłumaczyli, że narkotyki mieli na własny użytek.
Czytaj więcej
Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko znanemu raperow...
Jak podały w czerwcu media, Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Michałowi M.
- Michał M. został oskarżony o to, że posiadał środek odurzający w postaci ziela konopi innych niż włókniste, o łącznej wadze 1,45 grama netto - powiedziała Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie. I dodała, że oskarżony został również znajomy rapera, który posiadał 0,39 grama konopi (zostali zatrzymani razem).