W projekcie rozporządzenia ministra sprawiedliwości uregulowano szczegółowe warunki przeprowadzania badań na obecność substancji psychoaktywnych w organizmie skazanego, ich dokumentowania oraz weryfikacji.
Nowela przewiduje zastąpienie obecnej metody badania laboratoryjnego próbek krwi badaniem laboratoryjnym próbek moczu.
Dotychczasowa forma potwierdzenia za pomocą badania laboratoryjnego krwi była trudna oraz bardzo kosztowna – twierdzą autorzy. Ich zdaniem zastąpienie jej analizą próbek moczu jest szybsze i znacznie tańsze.
Projekt nie przewiduje pobierania próbek śliny. To dlatego, iż aktualnie preferowanym i najbardziej dostępnym badaniem innych niż alkohol substancji psychoaktywnych jest badanie moczu.
Z projektu rozporządzenia wynika, że skazany ma być obecny w chwili oznaczenia próbki, chyba że nie pozwala na to stan, w jaki się wprowadził na skutek użycia substancji psychoaktywnej. Drugi wyjątek to zachowanie skazanego lub innych współosadzonych w miejscu, w którym dokonywane są wymagane czynności. Zmiana gwarantuje jednocześnie ochronę praw osadzonego i zapewnia skuteczność działania Służby Więziennej.