Aktualizacja: 19.03.2025 15:38 Publikacja: 30.05.2022 10:04
Oskarżony Marcin P. na sali rozpraw Sądu Apelacyjnego w Gdańsku
Foto: PAP/Adam Warżawa
Kierujący najgłośniejszą piramidą finansową ostatnich lat – Marcin P. i Katarzyna P. – zostali skazani odpowiednio na 15 i 12,5 roku więzienia. Apelację złożyła i prokuratura i adwokaci oskarżonych.
Prokuratura kwestionowała kary, na które Sąd Okręgowy skazał oskarżonych. Śledczy chcieli by Marcin P. trafił do więzienia na 25 lat, a Katarzyna P. na 15 lat.
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił w poniedziałek skargi kasacyjne dotyczące budowy zamku w Stobnicy w województwie wielkopolskim. Wyrok oznacza, że pozwolenie na budowę obiektu jest ważne.
Sąd ma wyjść na salę i sądzić, a nie szukać powodów do wyłączenia ze sprawy. One są, ale nie można ich nadużywać – mówi Barbara Piwnik, sędzia karna w stanie spoczynku, była minister sprawiedliwości.
Już w kwietniu uprawnieni emeryci i renciści otrzymają dodatkowe roczne świadczenie pieniężne. I choć wypłata obejmie liczną grupę seniorów, to jednak pewna grupa jej nie dostanie.
We wtorek prokuratura przekazała, że przyczyną śmierci Barbary Skrzypek był rozległy zawał. Tak wynika ze wstępnych wyników sekcji zwłok.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Ministerstwo Sprawiedliwości forsuje przepisy, które pozbawią na lata lub dożywotnio skazywanych kierowców możliwości pracy w zawodach, w których wymagany jest wymóg niekaralności. Sam Adam Bodnar jako RPO kwestionował konstytucyjność takich regulacji.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Jan Krzysztof Ardanowski, były polityk PiS i minister rolnictwa w rządzie Zjednoczonej Prawicy w latach 2018-2020, usłyszał dwa prokuratorskie zarzuty.
Transpłciowość, szybkie rozwody, możliwość zaprzeczenia ojcostwa. To nie wątki z amerykańskiego serialu, tylko nasza polska rzeczywistość, także ta prawna.
Czy rodzic, który zostawia dziecko w oknie życia, popełnia przestępstwo?
Na tle sprawy Adama Smitha-Connora można zadać pytanie: jak daleko jesteśmy od orwellowskiej Oceanii, gdzie zbrodnią może się stać nie tylko to, co człowiek zrobi lub powie, ale nawet wyraz twarzy, spojrzenie, odruch – wszystko, co można uznać za zakazaną dezaprobatę.
Nowelizacja kodeksu karnego w sprawie przestępstw z nienawiści budzi wątpliwości. Możliwa jest interpretacja, która zmierza w zupełnie innym kierunku, niż chodziło projektodawcom.
Trudno twierdzić, że żyjemy w kraju, w którym nie dochodzi do nadużywania pozwów cywilnych lub spraw o zniesławienie w celu tłumienia krytyki i debaty publicznej.
Ministerstwo Sprawiedliwości forsuje przepisy, które pozbawią na lata lub dożywotnio skazywanych kierowców możliwości pracy w zawodach, w których wymagany jest wymóg niekaralności. Sam Adam Bodnar jako RPO kwestionował konstytucyjność takich regulacji.
Sąd Okręgowy w Nowym Sączu uniewinnił sierżant sztabową Paulinę Sobień. W pierwszej instancji funkcjonariuszka została skazani za przekroczenie uprawnień podczas interwencji u prokuratora, opiekującego się dzieckiem. Badanie alkomatem wykazało, iż mężczyzna miał ponad pół promila alkoholu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas