Aktualizacja: 26.07.2020 20:05 Publikacja: 26.07.2020 20:05
Foto: Adobe Stock
Wszystko wskazuje na to, że trwający sezon hulajnóg zakończy się bez regulacji dla nich przeznaczonych. W czasie drugich konsultacji społecznych zmian w prawie ruchu drogowego, zainteresowani nadesłali aż 100 opinii, które właśnie upubliczniono na stronie RCL. Większość przesłały osoby fizyczne. A to pokazuje ogromne zainteresowanie obywateli tym, jak zostaną u nas uregulowane e-hulajnogi, monocykle i inne pojazdy elektryczne. Problem w tym, że brak regulacji prawnych powoduje samowolkę. A ta prowadzi do tragedii. Przykład? W stołecznym szpitalu zmarła niedawno kobieta, po wypadku na elektrycznej hulajnodze.
Rząd chce zabierać prawo jazdy na pięć lat za złamanie zakazu, który w ostatnich latach narusza znikomy procent osób. Prawdziwym problemem nie są kierujący, którym dokument zatrzymano na krótki okres, lecz ci, którym w ogóle cofnięto uprawnienia.
Bez opinii biegłego sąd nie może nakazać przycięcia drzew uciążliwych dla sąsiada czy przysłaniających mu słońce - to wnioski z najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego, dotyczącego częstych sąsiedzkich problemów.
Kolejna siódemka sędziów Izby Cywilnej SN podjęła w środę uchwałę tym razem korzystną dla frankowiczów, z której wynika, że bank nie może stosować prawa zatrzymania.
Od nowego roku można składać wnioski o rentę wdowią. Zainteresowanie nowym świadczeniem jest ogromne. Do ZUS wpłynęło już pół miliona wniosków. W większości złożyły je kobiety. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki społecznej przypomina, że o rentę mogą ubiegać się także wdowcy.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Okresowa emerytura kapitałowa przysługuje kobietom przechodzącym na emeryturę po osiągnięciu wieku emerytalnego (60 lat). Przyznawana jest tylko osobom należącym do Otwartego Funduszu Emerytalnego (OFE). To świadczenie wypłacane w ramach tzw. II filaru systemu emerytalnego.
Rząd chce zabierać prawo jazdy na pięć lat za złamanie zakazu, który w ostatnich latach narusza znikomy procent osób. Prawdziwym problemem nie są kierujący, którym dokument zatrzymano na krótki okres, lecz ci, którym w ogóle cofnięto uprawnienia.
Kierowanie pojazdem pomimo braku uprawnień, nie może być tolerowane i wymaga surowej kary – tak Ministerstwo Infrastruktury uzasadnia pomysł cofania uprawnień na pięć lat za złamanie trzymiesięcznego zakazu jazdy. Jednocześnie zastrzega, że prace nad tą propozycją nie zostały zakończone i może ona ulec zmianie.
Jazda w okresie trzymiesięcznego zatrzymania prawa jazdy ma skutkować cofnięciem uprawnień na pięć lat. Zdaniem ekspertów to sankcja nieproporcjonalna i naruszająca zasadę równości wobec prawa.
Nie ma przepisów na tyle złych, by nie dało się ich jeszcze popsuć. Dobrze obrazuje to próba naprawienia regulacji o przepadku pojazdu.
Kierujący, zamierzający wykonać skręt w lewo, nie jest zobowiązany do upewnienia się, czy nie jest wyprzedzany - orzekł Sąd Najwyższy.
Sprawcy przestępstw drogowych, którzy nie są samoistnymi posiadaczami pojazdu, będą podwójnie faworyzowani. Mogą uniknąć nawiązki, a nawet jeśli sąd ją zastosuje, to w wysokości odpowiedniej do wagi czynu i możliwości majątkowych sprawcy.
Po drogach jeżdżą kierowcy, którzy zdobyli prawo jazdy mimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. W systemie jest luka - twierdzi serwis brd24.pl.
W statystykach policyjnych rondo Inwalidów w Łodzi jest zdecydowanym numerem jeden pod kątem wystawianej liczby mandatów. W zeszłym roku łącznie było ich prawie 7 tys. na zawrotną kwotę ok. 3,5 mln zł. Ten spektakularny wynik to efekt zamontowania na skrzyżowaniu rejestratorów przejazdu na czerwonym świetle.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas