Prawo jazdy od 17. roku życia. Jest gotowy projekt ustawy

Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec poinformował, że gotowy jest projekt obniżający z 18. do 17. roku życia wiek, w którym będzie można przystąpić do egzaminu na prawo jazdy.

Publikacja: 24.08.2024 07:37

Prawo jazdy od 17. roku życia. Jest gotowy projekt ustawy

Foto: Adobe Stock

Informacja ta pojawiła się w wywiadzie wiceministra dla portalu brd24.pl. Do uzyskania takiego „wcześniejszego” prawa jazdy byłaby wymagana zgoda rodziców lub opiekunów prawnych, a po zdaniu egzaminu do ukończenia 18. roku życia młodzi uczestnicy ruchu mieliby jeździć z innym, bardziej doświadczonym kierowcą. Według ministerstwa, miałoby to przygotować ich do korzystania z dróg. Młodzi kierowcy mogliby jeździć jedynie autem z silnikiem o mocy do 70 kW.

Czytaj więcej

Premier wystraszył się danych o pijanych kierowcach? Populizm w przepisach karnych

Prawo jazdy dla siedemnastolatka, ale z zastrzeżeniami 

- Z punktu widzenia zasad psychologii transportu drogowego i szeroko rozumianych zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego lepszy jest kierujący pojazdem w wieku 17 lat z osobą siedzącą na fotelu pasażera w wieku 30 lat, aniżeli samodzielnie kierujący samochodem osobowym 18-latek – mówi Jonatan Hasiewicz, radca prawny, doktor nauk prawnych (w dziedzinie Prawo o ruchu drogowym), inżynier ruchu drogowego.

Jak dodaje, będąc obrońcą w sprawach karnych dotyczących wypadków drogowych, z własnego doświadczenia wie, że większość wypadków drogowych wynikających z nadmiernej prędkości lub lekceważenia zasad pierwszeństwa jest powodowana przez kierujących pojazdami w przedziale wiekowym od 18 do 25 lat.

- Z pewnością kierujący pojazdem, który przez rok będzie poruszał się w obecności dorosłego pasażera (będącego także kierowcą), będzie bardziej uważnym obserwatorem zmian w dynamice zdarzeń na drodze jako samodzielny kierowca. Postulat jazdy młodocianego kierowcy przy udziale osoby doświadczonej w ruchu drogowym jest jak najbardziej możliwy do wprowadzenia – uważa dr Jonatan Hasiewicz.

Czytaj więcej

Szykują się zmiany dla kierowców. Za te wykroczenia nie usuną punktów karnych

W innych krajach młodsi już mogą prowadzić pojazdy

Mec. Hasiewicz zwraca uwagę, że w Niemczech, Wielkiej Brytanii i na Węgrzech istnieje możliwość prowadzenia pojazdu przed ukończeniem 18 roku życia. Natomiast w niektórych stanach USA, kraju wysoce zmotoryzowanym, pojazd można prowadzić nawet od 14. lub 15. roku życia (co niejednokrotnie wynika z ograniczonego rozwoju sieci zbiorowego transportu). W Polsce temat zmniejszenia wieku, od którego można prowadzić samochód, powraca od kilku lat.

Dodajmy, że proponowane przez polski rząd zmiany byłby kompatybilne z tymi przygotowywanymi przez Unię Europejską. W marcu 2023 r. Komisja Europejska przedstawiła czwartą dyrektywę w sprawie praw jazdy, która zakłada, że państwa członkowskie umożliwią zdawanie prawa jazdy kategorii B, C i C1 kandydatom, którzy ukończyli 17 lat. Młodzi kierowcy do 18. roku życia będą musieli prowadzić auto w towarzystwie innego kierowcy. Będą także podlegać surowym przepisom za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających. 

Informacja ta pojawiła się w wywiadzie wiceministra dla portalu brd24.pl. Do uzyskania takiego „wcześniejszego” prawa jazdy byłaby wymagana zgoda rodziców lub opiekunów prawnych, a po zdaniu egzaminu do ukończenia 18. roku życia młodzi uczestnicy ruchu mieliby jeździć z innym, bardziej doświadczonym kierowcą. Według ministerstwa, miałoby to przygotować ich do korzystania z dróg. Młodzi kierowcy mogliby jeździć jedynie autem z silnikiem o mocy do 70 kW.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Absolwenci KSSiP w zawieszeniu, bo pominięto ich przy nominacjach
Nieruchomości
Ogródki działkowe nie zostaną zlikwidowane. Resort zmienia przepisy
Sądy i trybunały
Bodnar zdegraduje sędziów? Tzw. "neosędziowie" zostaną cofnięci do roli asystentów
Sądy i trybunały
Rząd nie uzna wyboru prezesa Izby Cywilnej SN? Adam Bodnar: absolutnie
Podatki
Afera paragonowa. Kontrolerów można nie lubić, ale nie wolno im przeszkadzać
Prawo dla Ciebie
Myśliwi nie chcą okresowych badań. A rząd szykuje ograniczenie polowań