Transparentności procedury sprzyjałoby nadawanie tytułów według kolejności napływających wniosków – uważa Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Budziłoby to też zaufanie kandydatów, że czynniki pozamerytoryczne nie będą miały wpływu na uzyskanie tytułu.
Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar poprosił prezydenta Andrzeja Dudę o stanowisko w sprawie.
Czytaj także: Ruszają szkoły doktorskie, każdy doktorant dostanie stypendium
Z doniesień medialnych RPO dowiedział się o opóźnieniach w nadawaniu przez Prezydenta tytułów naukowych niektórym kandydatom. Według tych doniesień, opóźnienia mogą mieć związek zarówno z wątpliwościami dotyczącymi problematyki, będącej przedmiotem pracy naukowej kandydatów (m.in. badania nad antysemityzmem), jak i działalnością pozanaukową (zaangażowanie w działalność Komitetu Obrony Demokracji).
Wśród tych osób znajdują się m.in. dr hab. Michał Bilewicz, prof. Uniwerstytetu Warszawskiego, który oczekuje na decyzję od niespełna roku oraz dr hab. Walter Żelazny, prof. Uniwersytetu w Białymstoku (oczekujący na decyzję od niespełna dwóch lat).