Rosnący cielak rzetelnie wyceniony

Polskie zasady wyceny aktywów nie dają ?właściwej oceny wyników przedsiębiorstwa rolnego ?– twierdzą eksperci ?i praktycy.

Publikacja: 20.02.2014 08:34

Choć większość gospodarstw rolnych w Polsce nie ma do czynienia z rachunkowością, to jednak dla dużych przedsiębiorstw zajmujących się produkcją rolną wycena ich aktywów może być bardzo istotna. Pozwala bowiem zorientować się w bieżącej wartości firmy i jej wynikach – zarówno dla własnych potrzeb, jak i też np. do celów sprzedaży całości lub części takiego biznesu.

Wycena np. stada krów wcale nie musi być jednoznaczna. Głównie dlatego, że tzw. aktywa biologiczne (czyli właśnie zwierzęta i rośliny uprawne) charakteryzuje zmienność wartości w okresie przemiany biologicznej.

– Na tym tle istnieje rozbieżność między polską ustawą o rachunkowości a Międzynarodowym Standardem Rachunkowości 41, który reguluje zasady wyceny aktywów biologicznych i produktów rolnych – zauważa Piotr Charytonowicz, dyrektor w dziale audytu w firmie Deloitte.

Owa różnica polega na tym, że MSR 41 (który można stosować od końca 2010 r.) nakazuje na bieżąco wyceniać wartość aktywów biologicznych, np. cielaków, według wartości godziwej, które po upływie kolejnych okresów rozliczeniowych zyskują na wartości, stopniowo stając się dorosłym bydłem.

– Polskie zasady rachunkowości przewidują wycenę takich aktywów według wartości początkowej (np. według ceny nabycia młodych cielaków) oraz poniesionych nakładów związanych z ich przemianą biologiczną. A to niekoniecznie musi się pokrywać z rzeczywistą wartością takiego stada – zauważa ekspert Deloitte.

Według MSR 41 składnik aktywów biologicznych wycenia się w momencie początkowego ujęcia oraz na koniec każdego okresu sprawozdawczego w wartości godziwej pomniejszonej o koszty sprzedaży. To pozwala na bieżąco wyceniać przedsiębiorstwo rolne, ujmując przy tym zmianę wyceny wynikającą z przemiany biologicznej w rachunku zysków i strat.

Stosowanie MSR 41 może poprawić też wiarygodność wyceny przedsiębiorstwa rolnego w sytuacji, gdy plony są sprzedawane nie zawsze o tej samej porze roku.

– Plony zebrane latem można sprzedać np. pod koniec roku lub na początku następnego, a to ma zasadniczy wpływ na wynik obliczany według reguł ustawy o rachunkowości – zauważa Tomasz Adamczyk, wiceprezes grupy kapitałowej Top-Farms, gospodarującej na ok. 30 tys. ha użytków rolnych.

W opisanej przez niego sytuacji może dojść do tego, że w jednym roku kalendarzowym dojdzie do sprzedaży plonów z dwóch sezonów. Według ustawy o rachunkowości, przewidującej uzależnienie wyniku finansowego przedsiębiorstwa od rzeczywistej sprzedaży produktów rolnych, może się okazać, że ten wynik nie odzwierciedla rzeczywistych efektów działalności firmy.

IMM, Raport NOM, marzec 2025

"Rzeczpospolita" najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Czytaj u źródła

Tymczasem stosowanie MSR 41 pozwala odzwierciedlać wynik niezależnie od tego, kiedy plony zostaną sprzedane.

– Dzięki temu możemy zapewnić sobie porównywalność wyników z poszczególnych lat – zauważa Tomasz Adamczyk. Dodaje on, że zamieszania w wyniku sprzedaży na przełomie lat kalendarzowych można by uniknąć, gdyby stosować rok obrachunkowy zaczynający i kończący się w lecie, ale większość firm wybiera z różnych względów rok kalendarzowy.

Co zatem jest bardziej adekwatne dla przedsiębiorców rolnych: polska ustawa czy MSR 41?

– Większość publikacji wskazuje, że kwestie aktywów biologicznych i produktów rolnych zostały uregulowane przez ustawę przepisami o wycenie rzeczowych aktywów obrotowych. Spotykane są jednak stanowiska, że przepisy ogólne dotyczące wyceny pomijają specyfikę działalności rolnej i związanych z nią aktywów biologicznych i produktów ich przemiany – podkreśla Piotr Charytonowicz. I dodaje, że „rolniczy" MSR bardziej odpowiada obowiązkowi rzetelnego i jasnego przedstawienia sytuacji majątkowej i finansowej oraz wyniku finansowego przedsiębiorstwa. Zauważa przy tym, że można lepiej odzwierciedlić ekonomiczny sens zdarzeń gospodarczych w księgach rachunkowych.

Choć większość gospodarstw rolnych w Polsce nie ma do czynienia z rachunkowością, to jednak dla dużych przedsiębiorstw zajmujących się produkcją rolną wycena ich aktywów może być bardzo istotna. Pozwala bowiem zorientować się w bieżącej wartości firmy i jej wynikach – zarówno dla własnych potrzeb, jak i też np. do celów sprzedaży całości lub części takiego biznesu.

Wycena np. stada krów wcale nie musi być jednoznaczna. Głównie dlatego, że tzw. aktywa biologiczne (czyli właśnie zwierzęta i rośliny uprawne) charakteryzuje zmienność wartości w okresie przemiany biologicznej.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku