To nie pandemia i zimno wyganiają uczniów na naukę zdalną

To nie przez koszty ogrzewania dyrektorzy szkół decydują się na zamykanie szkół. Najczęstszą przyczyną jest remont.

Publikacja: 09.11.2022 03:00

To nie pandemia i zimno wyganiają uczniów na naukę zdalną

Foto: Adobe Stock

Awaria kanalizacji, przedłużający się remont, a nawet jelitówka – to powody przejścia na naukę online. Mimo że zniesiono niemal wszystkie pandemiczne obostrzenia, niektóre dzieci uczyły się zdalnie w tym roku szkolnym nawet dwa miesiące. Rodzice nie są zadowoleni.

– Po dwóch latach epidemii i szkodliwej edukacji online uczniowie muszą mieć na stałe zapewnioną stacjonarną edukację, opiekę, wychowanie – mówi Adam Mazurek, organizator ruchu Ogólnopolski Strajk Dzieci.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Prawo drogowe
Rząd zaostrza przepisy z powodu 1 procentu kierowców
Nieruchomości
Drzewo może rzucać cień na nieruchomość sąsiada? Ważne orzeczenie SN
Konsumenci
Prawo zatrzymania. Siedmiu sędziów SN orzekło korzystnie dla frankowiczów
Praca, Emerytury i renty
Lawina wniosków o rentę wdowią. Ministra zwraca uwagę na jeden szczegół
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Praca, Emerytury i renty
Dodatkowe pieniądze po 60. roku życia. Kto ma prawo do emerytury kapitałowej?