Pacjenci kłócą się z lekarzami a lekarze z NFZ

Obowiązki biurokratyczne powodują, że medykom nie starcza czasu by zająć się pacjentami. Dramatyczne spory w przychodniach to chleb powszedni

Publikacja: 21.03.2013 14:30

„Warunki pracy w przychodni rodzinnej urągają  godności lekarskiej.  Stałe kłótnie z pacjentami, stałe obrażanie mnie przez nich oraz groźby kierowane pod adresem mojej osoby ze względu na rejestrowanie nadmiernej liczby pacjentów na godzinę"- napisał w tym tygodniu Rafał Zubowicz, lekarz ze śląskiej izby lekarskiej w liście otwartym do Prezesa NFZ.

Medyk zauważa  również, że każdy pacjent potrzebuje  dużo czasu, ponieważ musi wykonać mu  szereg czynności. Lekarz ma obowiązek przeprowadzić wywiad, badanie, przepisać  recepty, sprawdzić w jakich schorzeniach producent leku zaleca jego stosowanie, wypisać na dokumencie  odpłatność leku. Co więcej medyk , w trakcie wizyty pacjenta musi  zlecić mu  badania, wypisywać wnioski na artykuły medyczno-sanitarne, wystawić  zwolnienia lekarskie czy zaświadczenia  do ośrodka pomocy społecznej i innych instytucji

„Najczęściej przyjmowani są pacjenci w podeszłym wieku lub starsi. Wymaga to czasu ze względu na ich powolne ruchy, niedosłuch, kłopoty z pamięcią i często wracanie do lekarza po kolejne recepty itp. To wymaga czasu..."

Dlatego dr. Zubowicz apeluje by Prezes NFZ wyznaczył w przepisach ilość minut, jakie system Funduszu  przewiduje na przyjęcie pacjenta przez lekarza rodzinnego.

„Czas ten jest niezbędny do utrzymania i tak już niskiego bezpieczeństwa procesu terapeutycznego zarówno dla leczącego, jak i leczonego. Jesteśmy winni to pacjentom, aby byli traktowani jak ludzie, aby byli traktowani podmiotowo, a nie przedmiotowo" apeluje Zubowicz.

Marcin Pakulski,  zastępca prezesa NFZ ds. medycznych odpowiedział jednaki, że wszystkie zadania lekarza rodzinnego wynikają z obowiązujących  przepisów.  Medyk jest  koordynatorem  w procesie terapeutycznym oraz 'przewodnikiem pacjenta  w systemie. Zatem, świadom swej roli i wynikających z niej obowiązków, posiadając wiedzę na temat potrzeb zdrowotnych populacji objętej opieką, powinien przyjąć takie rozwiązania w organizacji udzielania świadczeń, które pozwolą mu na realizację podjętych zadań i zapewnią możliwość postępowania zgodnego z zasadami dobrej praktyki lekarskiej" odpowiada Pakulski.

Jego zdaniem wyznaczenie liczby minut na  przyjęcie może spowodować, że  chorzy spotkają się z ograniczeniami  w  dostępności do usług medycznych  z kolejkami.  "Świadczenia lekarza rodzinnego udzielane są w sposób nielimitowany i do lekarza należy decyzja, ile czasu winien poświęcić pacjentowi" - uważa zastępca szefa Funduszu.

Sądy i trybunały
Wyrok SN trzeba pominąć. Rzecznik TSUE: głęboki kryzys polskiego sądownictwa
Zawody prawnicze
Notariusz nie zapłaci 35 tys. zł za czynności w siedzibie dewelopera
Zawody prawnicze
Pełnomocnik z urzędu może skarżyć zbyt niską zapłatę. Ważna uchwała SN
Praca, Emerytury i renty
Kiedy ponownie wzrośnie płaca minimalna? Perspektywy na 2025 i 2026 rok
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Administracja rządowa
Przepadli w konkursie, dostali największą dotację. Wybrała ich ministra kultury