Wyznacznikiem oceny kunsztu prawniczego przy transakcjach było dla kapituły przede wszystkim nowatorskie myślenie przy opracowywaniu struktury transakcji i dokumentacji, a także zrozumienie jej aspektów biznesowych. W praktyce bowiem przy skomplikowanych transakcjach to prawnicy bywają ich głównymi architektami i przyjmują role negocjatorów. Takie działania często znacznie wykraczają poza zwykłą znajomość prawa i właśnie dlatego zasługują na pełne uznanie. Zresztą strony transakcji, zamawiające usługi prawników, też najczęściej oczekują od nich wyjścia poza paragrafy i wczucia się w rolę menedżerów.
W tym roku kapituła doceniła obsługę restrukturyzacji przedsiębiorstwa Ruch SA. Zajmowały się tym kancelarie: Tatara i Współpracownicy oraz NGL Legal.
– Uratować tonącego to duża rzecz – tak pracę prawników dla Ruchu skomentował członek kapituły Włodzimierz Chróścik, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych. I rzeczywiście, ta firma o stuletniej tradycji, której lata świetności przypadły na okres PRL, od dawna borykała się z poważnymi problemami. Niełatwo działać kolporterowi prasy drukowanej, gdy czytelnictwo stale spada, a czytelnicy coraz częściej wybierają elektroniczną formę gazet. Kwitnąca niegdyś firma coraz bardziej popadała w finansowe tarapaty. Konieczna była jej restrukturyzacja przy zaangażowaniu zewnętrznego inwestora. Stał się nim koncern paliwowy Orlen, który w listopadzie 2020 r. został akcjonariuszem większościowym Ruchu, z pakietem 65 proc. Pozostałymi akcjonariuszami stali się PZU i PZU Życie oraz Alior Bank.
O mały włos
Wcześniej trzeba było jednak przeprowadzić szereg operacji ratujących firmę, która poniekąd rzeczywiście tonęła. Główny ciężar obsługi prawnej Ruchu wzięła na siebie kancelaria Tatara i Współpracownicy. Opracowała strategię działania w związku z sytuacją w firmie wraz z projektami odpowiednich wniosków. Szybka diagnoza sytuacji i podjęcie działań było konieczne, bo wierzyciel złożył wnioski sanacyjne i upadłościowe. Jak opisuje to sama kancelaria, dzięki błyskawicznej reakcji Ruchu i złożeniu wniosku o pierwsze przyspieszone postępowanie układowe zostało ono otwarte w ciągu siedmiu dni od złożenia wniosku. Uchroniło to Ruch przed dezorganizacją działalności operacyjnej.
Dalszy scenariusz, opracowany i wdrażany przez prawników Annę Czarnotę, Adama Królika i Karola Tatarę, zakładał elastyczne dostosowanie koncepcji restrukturyzacji do zmieniających się warunków gospodarczych. Restrukturyzację oparto na zaangażowaniu Orlenu jako zewnętrznego inwestora oraz poszerzeniu grupy wierzycieli. Nastąpiło to w drodze otwarcia drugiego przyspieszonego postępowania układowego z układem częściowym. Te dwa postępowania wobec Ruchu toczyły się równolegle. „Transakcja ta wymagała ze strony Kancelarii zmierzenia się z szeregiem nierozstrzyganych problemów prawnych dotyczących m.in. kwestii równoległego funkcjonowania podwójnych organów, takich jak sędzia-komisarz, nadzorca czy rada wierzycieli" – czytamy w komunikacie kancelarii Tatara i Współpracownicy.
W obsłudze prawnej restrukturyzacji Ruchu brała udział także kancelaria NGL Legal. Doradzała ona bankowi Alior, który uczestniczył w postępowaniach mających na celu zawarcie układów częściowych. Bank ten przewodniczył też radzie wierzycieli Ruchu. NGL Legal doradzała także w procesie pozyskiwania inwestora. W rezultacie Alior stał się udziałowcem Ruchu i zobowiązał się do umorzenia wierzytelności wobec tej firmy na kwotę 87,5 mln zł.