W pierwszym rankingu „Rz", w 2003 r., wzięły udział 54 kancelarie. Niektórych już nie ma, inne się przekształciły, zmieniły nazwę, wspólników. Kilka wycofało się z rankingu (np. Wardyński i Wspólnicy), ale większość wciąż uczestniczy w naszym przedsięwzięciu. Wzrosły i rozwinęły się nie tylko liczebnie.
Dziś, po dziewięciu latach, w rankingu sklasyfikowanych jest 251 firm prawniczych – prawie pięć razy więcej niż na początku. To wymownie pokazuje, jaką drogę przebyła branża profesjonalnych usług prawnych dla przedsiębiorstw. Największa kancelaria Domański Zakrzewski Palinka liczyła wówczas 44 adwokatów i radców prawnych oraz 86 prawników.
Dziś tych pierwszych ma 79, drugich – 134. Ale co w takim razie powiedzieć o takiej kancelarii jak Salans, która w 2003 r. miała 18 prawników z uprawnieniami, dziś ma ich 80, wszystkich zaś 158, czyli o 123 więcej niż przed dziewięcioma laty. Tak działo się z wieloma – ich zespoły powiększyły się dwu-, trzykrotnie.
Najliczniejsza kancelaria spoza Warszawy, czyli krakowska firma
. Studnicki K. Płeszka Z. Ćwiąkalski J. Górski, była w pierwszym rankingu na 20. miejscu, dziś jest na 8. Od kilku lat w pierwszej dwudziestce lokuje się spółka GWW Woźny i Wspólnicy, której w pierwszym rankingu w ogóle nie było, a w drugim jako Grynhoff Hałaziński Woźny znalazła się na 52. pozycji. To wyraziste przykłady dynamicznego rozwoju.