Marne widoki dla stopy życiowej na Wyspach

Spowolnienie tempa wzrostu wydajności pracy w Wielkiej Brytanii w minionej dekadzie jest najgorsze od początku Rewolucji Przemysłowej sprzed 250 lat. Ta posępna tendencja wstrzymuje wzrost poziomu życia w całym kraju.

Aktualizacja: 03.02.2020 14:50 Publikacja: 03.02.2020 12:58

Marne widoki dla stopy życiowej na Wyspach

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

Raport uczonych z University of Sussex and Loughborough pokazuje, że spowolnienie wzrostu wydajności od kryzysu finansowego z 2008 r. jest prawie dwa razy większe niż w poprzedniej najgorszej pod tym względem dekadzie lat 1971 – 81 i bezprecedensowe od ponad dwóch stuleci. Może to mieć poważne konsekwencje dla standardu życia. Ekonomiści są bowiem przekonani, że wzrost wydajności ma żywotne znaczenie dla poziomu produktu krajowego brutto i wzrostu płac.

Profesorowie Nicholas Crafts i Terence Mills, czołowi brytyjscy historycy gospodarki, uważają, że wzrost wydajności został zahamowany przez połączenie trzech czynników: wciąż jeszcze odczuwalnych skutków kryzysu systemu finansowego z 2008 r., mniejszych wzrostów technologii komputerowej w ostatnich latach po boomie z przełomu wieków i długotrwałej niepewności co do przyszłości po brexicie, co zahamowało inwestycje.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Praca
Rola HR nie kończy się na zatrudnieniu
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Praca
Rynek pracy: optymizm firm podszyty sporą niepewnością
Praca
Co może ochronić przed samotnością w biurze?
Praca
Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę
Praca
AI ułatwi pracę menedżera i przyspieszy karierę juniora