Reklama
Rozwiń
Reklama

Polacy w pracy mają gorzej niż Czesi i Słowacy

Pracownicy innych państw UE mają więcej ochrony niż ponad 3 mln Polaków zatrudnionych na umowach terminowych.

Publikacja: 28.11.2012 08:55

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło związkowcom i pracodawcom informację na temat uprawnień pracowników zatrudnionych na czas określony w Niemczech, Czechach, Estonii, Szwecji, Wielkiej Brytanii oraz na Słowacji i Łotwie.

– Wynika z niej jasno, że polscy pracownicy mają słabszą ochronę od swoich zagranicznych kolegów – mówi Paweł Śmigielski, ekspert OPZZ, który uczestniczy w negocjacjach w Komisji Trójstronnej.

W Czechach zatrudnieni na umowy terminowe mają dwumiesięczny okres wypowiedzenia. Na Słowacji okres ten zależy od czasu takiej umowy: gdy trwa do roku, jest to miesiąc, a gdy powyżej pięciu lat – już trzy miesiące. W Niemczech maksymalnie może wynieść nawet siedem miesięcy. Ponadto Słowacja, Czechy, Łotwa i Estonia przyjęły obowiązek uzasadniania przez firmę rozwiązania takiej umowy przed czasem.

– Tymczasem w Polsce można zawrzeć umowę terminową na siedem–osiem lat i rozwiązać ją za dwutygodniowym wypowiedzeniem bez podania przyczyny – komentuje Śmigielski. – Nie powinno więc być żadnych wątpliwości co do potrzeby zmiany naszych przepisów. Jesteśmy za ograniczeniem do 24 miesięcy okresu dozwolonego zatrudnienia u danego pracodawcy.

Minister pracy zapowiedział, że jeśli związkowcy i pracodawcy nie osiągną porozumienia, resort sam przygotuje propozycje zmian. Związkowcy zostaną więc bez obiecanej im zmiany. Pracodawcy zyskają wtedy oczekiwane przez nich ułatwienia w organizowaniu czasu pracy, dzięki czemu będą mogli zaoszczędzić pieniądze, które teraz wypłacają za nadgodziny.

Reklama
Reklama

– Nie zgadzam się z tezą, że u nas pracownicy traktowani są gorzej niż w państwach sąsiadujących – uważa Grażyna Spytek-Bandurska, ekspert PKPP Lewiatan. – Jesteśmy jednak gotowi do rozmów ze związkowcami na temat zmian pod warunkiem, że zaproponują kompleksowe rozwiązania w tym zakresie. Zastanawiamy się nad wprowadzeniem okresu dopuszczalnego zatrudnienia na umowach terminowych. Jednocześnie chcielibyśmy wydłużenia do pół roku okresu próby dla nowo zatrudnianego pracownika.

Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: TSUE wysadził TK w powietrze. To ważna lekcja także dla Donalda Tuska
Cudzoziemcy
Kierowca musi mówić po polsku? Prawnicy oceniają nową usługę „Bolt lokalnie"
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Wieczni prezesi spółdzielni mieszkaniowych zostaną? Spór o reformę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama