Zgodnie z ustawą wprowadzającą czternastą emeryturę na stałe, Rada Ministrów co roku ma podejmować decyzję o terminie wypłaty i wysokości dodatkowego świadczenia. Najpierw szacowano, że w tym roku czternastka zostanie ogłoszona przynajmniej w kwocie minimalnej emerytury, czyli 1588,44 zł brutto. Jednak potem pojawiła się informacja, że może być znacznie wyższa, gdyż tuż przed wyborami PiS chce zrekompensować emerytom ogromny wzrost cen.
Okazuje się, że ostatecznie dodatkowe roczne świadczenie będzie jeszcze wyższe niż spodziewali się eksperci, którzy prognozowali 2000 zł brutto. 2200 zł, które zapowiedział wicepremier, to kwota netto, czyli pomniejszona już o podatek dochodowy od osób fizycznych oraz składkę zdrowotną.