Wczoraj Sejm zajął się poprawkami Senatu do tzw. ustawy deregulacyjnej. Zawiera ona zmiany w ustawach dotyczących wykonywania 51 zawodów, w tym: notariusza, radcy prawnego, adwokata, pośrednika, zarządcy nieruchomości, rzeczoznawcy majątkowego, taksówkarza, detektywa, geodety. Senatorowie zaproponowali aż 173 poprawki. Większość z nich miała charakter redakcyjny, były jednak i merytoryczne. Jedna z poprawek dotyczyła komorników. Senatorowie zaproponowali, by przed przystąpieniem do egzaminów adwokackiego lub radcowskiego przepracowali minimum rok w swoim zawodzie. Posłowie ją odrzucili.
Poparli za to poprawkę wydłużającą z 30 do 14 dni czas niezbędny na podjęcie uchwały przez korporacje w sprawie wpisu na listę adwokatów czy radców. Senatorowie podkreślali, że dwa tygodnie to zdecydowanie zbyt krótki termin dla okręgowych izb. Zastępca notariusza, gdy ten zostanie zawieszony albo jest nieobecny z nieprzewidzianych przyczyn, będzie mógł dokonać za niego tylko odpisów, wpisów i wyciągów dokumentów.
Inna ważna poprawka dotyczyła zarządców i pośredników w obrocie nieruchomościami. Posłowie wykreślili z ustawy o gospodarce nieruchomościami wszystkie przepisy dotyczące wykonywania tych zawodów, w tym dotyczące obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Senatorowie zaproponowali, by osoby wykonujące te dwa zawody posiadały jednak obowiązkowe OC. Posłowie ją przyjęli.
Senat dodał przepis o tym, aby umowy pośrednictwa i o zarządzanie pod rygorem nieważności były sporządzane na piśmie. Wprowadzono także zmiany dotyczące opłaty pobieranej za wydanie dziennika praktyk osób odbywających praktyki.
etap legislacyjny trafi do podpisu prezydenta