Kobiety, które urodzą dziecko, a nie mogą skorzystać z urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego, a tym samym otrzymywać zasiłku, mogą od początku roku dostawać tysiąc złotych miesięcznie przez pierwszy rok życia dziecka. Okazuje się, że świadczenie rodzicielskie, tzw. kosiniakowe, cieszy się dużą popularnością. Średnio miesięcznie pobiera je 71,2 tys. matek.
Dodatkowo wypłacane jest jeszcze podwyższenie zasiłku macierzyńskiego osobom, których świadczenie z ZUS jest niższe niż 1 tys. zł. Uzyskało je już 28,9 tys. osób. Na zmianach zyskali też rolnicy, którzy otrzymują wyższy niż do tej pory zasiłek macierzyński.