Aktualizacja: 05.04.2019 22:12 Publikacja: 05.04.2019 22:08
Pomnik Poległych Stoczniowców w Gdańsku
Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman
Wojewoda pomorski wydał zgodę na imprezy cykliczne na placu "Solidarności" w Gdańsku organizacji związkowej, która formalnie nie istnieje - twierdzi Henryk Knapiński, przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Poległych Stoczniowców 1970. Pismo w tej sprawie trafiło dziś do wojewody Dariusza Drelicha.
Od kilku dni toczy się polityczna burza wokół decyzji wojewody pomorskiego, który na wniosek NSZZ „Solidarność" zablokował plac "Solidarności", na którym samorządy chciały obchodzić 4 czerwca Święto Wolności i Solidarności (w 30-rocznicę wyborów z 4 czerwca 1989 roku). Uroczystość była planowana przez władze Gdańska i samorządowców z całej Polski. Wojewoda Dariusz Drelich przyznał prawo do zorganizowania obchodów w tym samym miejscu i czasie Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdańsk. Na mocy decyzji wojewody, przez kolejne trzy lata każdy dzień 10 kwietnia, 3 maja, 4 czerwca i 11 listopada w godzinach 6-22 będzie zarezerwowany na cykliczne zgromadzenie tej organizacji. Na zgromadzenie zarezerwowano cały plac "Solidarności" wokół Pomnika Poległych Stoczniowców.
Telewizja Republika poinformowała nieoficjalnie, że szef Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki, został wskazany jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich. Rzecznik PiS Rafał Bochenek: "Nie zapadła w tej sprawie ŻADNA decyzja".
Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował, że wysłał do prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa list, w którym wspomniał między innymi o kwestii reparacji za szkody wyrządzone Polsce przez Niemcy w czasie II wojny światowej.
Piotr Pogonowski, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, uporczywie nie stawia się na wezwania sejmowej komisji. Szkopuł w tym, że jeden sąd wydał dwa odmienne postanowienia w sprawie jego stawiennictwa.
- Potrafię skrzyknąć do Warszawy spotkanie wielkiej unijnej piątki: ministrów spraw zagranicznych Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii, a ponadto Wielkiej Brytanii - mówił w Chrzanowie Radosław Sikorski, szef MSZ, kandydat Koalicji Obywatelskiej w prawyborach prezydenckich. Sikorski przekonywał też, że PiS - biorąc pod uwagę czasy, w jakich żyjemy - powinien wystawić w wyborach prezydenckich Mariusza Błaszczaka.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
„Który z poniższych polityków PiS osiągnąłby Pani/Pana zdaniem najlepszy wynik w wyborach prezydenckich?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Pete Hegseth, weteran amerykańskiej armii, komentator Fox News a obecnie kandydat Donalda Trumpa na sekretarza obrony, w 2017 roku został oskarżony o napaść seksualną - wynika z akt kalifornijskiej policji.
Prezydent-elekt Donald Trump zapowiedział, że prokurator generalną w jego administracji będzie była prokurator generalna Florydy Pam Bondi.
Wojskowy wybrany radnym nie straci pracy w armii. Ale jeśli dostanie się do Sejmu lub Senatu, będzie musiał z wojska odejść. Resort obrony wyjaśnia przepisy.
W najbliższych tygodniach rozstrzygnie się sytuacja w partii Razem. Chodzi o wybory nowych władz. Później nadejdzie decyzja prezydencka partii, która może mieć wpływ na dalszą sytuację polityczną. Ale Razem ma też wewnętrzne trudności.
Wyobraźmy sobie, że nadejdzie kryzys ekonomiczny. Wystarczy, że część wyborców liberalnych i lewicowych zostanie w domu. W tym sensie składka zdrowotna, która wyrasta na symbol obranego przez rząd kursu, może zmieść kandydata KO z planszy.
Kandydat PiS będzie średni, jeśli nie słaby. Ale to nie oznacza, że nie okaże się też groźny, a KO ma już zwycięstwo w kieszeni: do wiosny 2025 roku jeszcze bardzo daleko.
Radni Wrocławia nie zgodzili zająć się projektem uchwały wzywającej prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka do podania się do dymisji, o co wnioskował klub Prawa i Sprawiedliwości. A aktywiści z całej Polski chcą, aby nie zmieniano przepisów w sprawie zasiadania prezydentów, burmistrzów i wójtów w radach nadzorczych miejskich spółek ani o dwukadencyjności włodarzy miast i gmin.
Telewizja Republika poinformowała nieoficjalnie, że szef Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki, został wskazany jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich. Rzecznik PiS Rafał Bochenek: "Nie zapadła w tej sprawie ŻADNA decyzja".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas